Samochód wystrzelił w powietrze w Świdwinie
Mieszkanka bloku zarejestrowała z okna kamerą telefonu studzienkę, która wystrzeliła w powietrze przez ulewne deszcze. Drogą przejeżdżał akurat samochód osobowy. Auto podskoczyło na kilkadziesiąt centymetrów w górę.
Kodak z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 36
- Odpowiedz
Komentarze (36)
najstarsze
@MB222: Nie „trochę” tylko „całkowicie”. To jest ewidentne kłamstwo. Zahaczył ją elementem zawieszenia, klapa poszła z jednej strony trochę w górę, a reszta podłogi postawiła ją do pionu, podnosząc jednocześnie samochód.
W tym przypadku mogło wywalić poduchę np. dlatego, że dane z akcelerometru wskazywały na gwałtowne spowolnienie ruchu pojazdu. W takiej sytuacji brak uderzenia w zderzak nie jest powodem by poduszek nie odpalać.
( ͡~ ͜ʖ ͡°) tak troche w ruska onuce sie bawie
@lukaszlukaszkk: o ku...a całą?