Kandydaturę Jarosława Kaczyńskiego przekreśla w moich oczach głównie fakt, iż jest on notorycznym siewcą konfliktów. Właściwie cała jego kariera polityczna przebiega pośród cyklicznie powtarzających się sporów, rozłamów, kłótni i swarów. (…) Ktoś taki Polski rozdartej nie sklei. Nie zasypie przepaści ten, który ją metodycznie, przez lata, pogłębiał.
Wołek o Kaczyńskim w 2010 roku.
Partia, która dźwigała wysoko sztandary rewolucji moralnej osiągnęła moralne dno. Schodzenie poniżej pasa, sięgnięcie do argumentacji z kategorii tzw.
Mało kto pamięta, że redaktor Wołek pielgrzymował z ryngrafem do Pinocheta.
W 1999 r. trójka znanych prawicowców pojechała do Londynu. Przebywał tam wtedy, zatrzymany przez brytyjską policję na żądanie hiszpańskiego sędziego, były chilijski dyktator Augusto Pinochet. Marek Jurek, Michał Kamiński i Tomasz Wołek postanowili w dowód wsparcia i uznania wręczyć mu ryngraf z Matką Boską jako wyraz solidarności w imieniu polskiej prawicy.
Wyszła z tego tragifarsa. Na lotnisku lewicowi działacze z PPS
@wicehrabia_julian: Dlatego później, wraz z Kamińskim, z takim zaangażowaniem musieli udowadniać, że nie lubią prawicy. Inaczej przecież nikt by ich na salony nie zapraszał.
Jeden z największych dzbanów dziennikarstwa ala tok FM. Masa protekcjonalizmu, życzeniowego myślenia i lizania dupy kolegom. Te ich poranki trzodki w tok fm to był dramat dla logicznie myślącej osobie.
Do tego pseudo komentator piłki, co gadał se opowieści z fabryki Sportu, a nie komentował mecz. Pamiętny mecz Barcelona - Santos w klubowych mistrzostwach świata. Ktoś strzelił bramkę czy była groźna sytuacja, to wraz ze Szpakowskim mówili z minutowymi opóźnieniami. Normalnie ploty
@nobodyknows: Też ich słucham czasem. Jeśli nie ma Żakowskiego, Lisa czy jakiegoś innego ideologisty, to rzeczywiście nie jest najgorzej. Choć wrażenie dodatkowo psują ekspertki - podstarzałe Julki.
@majkel_dzekson: nieb pieprzył ciągle głupot, tylko tak jak napisałem "czasem" i wtedy właśnie jak miał coś mądrego do powiedzenia to "miło było go posłuchać". Co w tym nielogicznego?
Dla mnie to on taki dyzma dziennikarstwa sportowego. Jakieś metamorfozy, że Garinncha poruszał się lekko na nogach niczym syn wodza wiosku - ulotnego wiatru, etc etc...Pamiętam go zwłaszcza jako experta od piłki południowo amerykańskiej i jak kometnował mecze o puchar interkontynetalny.
Salon dziennikarski III RP z pozycji prawicowych, piewca Tuska, który musiał się przez lata pucować za "Wakacje z agentem" i Pinocheta. Znawca piłki kopanej latynoamerykańskiej. Kiedyś na meczu Meksyku powiedział, że ich piłkarz dos Santos jest synem Rivaldo.
Komentarze (89)
najlepsze
Wołek o Kaczyńskim w 2010 roku.
@kotecci: was pisiorów nie da się opluć
https://www.youtube.com/watch?v=leGh3Liw9bk
Wołek lawirował od Sasa do Lasa, raz konserwatywny prawicowiec później centrolew. Jeżeli o zmarłych albo dobrze albo wcale, to kończę.
@Bezboznik-12: idiotyczna zasada, w takim razie o Hitlerze nie można powiedzieć nic złego? xD
A co do Wołka, to często komentował finały Copa Libertadores o bardzo późnych porach w TVP i z tego akurat ja go zapamiętam.
W 1999 r. trójka znanych prawicowców pojechała do Londynu. Przebywał tam wtedy, zatrzymany przez brytyjską policję na żądanie hiszpańskiego sędziego, były chilijski dyktator Augusto Pinochet. Marek Jurek, Michał Kamiński i Tomasz Wołek postanowili w dowód wsparcia i uznania wręczyć mu ryngraf z Matką Boską jako wyraz solidarności w imieniu polskiej prawicy.
Wyszła z tego tragifarsa. Na lotnisku lewicowi działacze z PPS
A później Michnikowszczyzna
Do tego pseudo komentator piłki, co gadał se opowieści z fabryki Sportu, a nie komentował mecz. Pamiętny mecz Barcelona - Santos w klubowych mistrzostwach świata. Ktoś strzelił bramkę czy była groźna sytuacja, to wraz ze Szpakowskim mówili z minutowymi opóźnieniami. Normalnie ploty
@lkoikm: Tak, sprzeczali się, który mocniej dowali PiSowi.