Królestwo Niebieskie (2005) - WIELKIE widowisko historyczne twórcy "Gladiatora"
30 tysięcy statystów, ogromny rozmach inscenizacyjny i duża, jak na hollywoodzkie standardy, wierność wydarzeniom historycznym. W obsadzie Liam Neeson, Jeremy Irons, Edward Norton, Orlando Bloom i Eva Green. W wersji reżyserskiej to niemalże arcydzieło - Ridley Scott czuje kino historyczne.
B.....n z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 98
Komentarze (98)
najlepsze
Natomiast nie należy go traktować jako źródło faktów historycznych, bo tam historia jest potraktowana dość luźno.
Np po zdobyciu Jerozolimy przez muzułmanów wypuszczono nie wszystkich, ale tylko tych co mogli zapłacić za swoją wolność, reszta została i przeżyła bardzo nieciekawe chwile, od gwałtów, poprzez zostanie niewolnikiem, aż bo ścięcie.
Niestety ale poprawność polityczna i scenariusz postaci "mądrego i łaskawego
Film pełen wspaniałych efektów specjalnych, a historycznie tak samo gówno warty jak Gladiator.
Sceny batalistyczne super, natomiast historia przewidywalna do bólu.
Kiedyś było powiedzenie, że jak w pierwszym akcie na ścianie wisi strzelba to w ostatnim wystrzeli.
Natomiast obecnie jeśli w filmie w jakimś domu na ścianie wisi krzyż to wiadomo, że mieszka tam bardzo, bardzo zły człowiek.
Poza tym, w XII w. obszar nad Morzem Północnym nadal był zacofany względem regionu śródziemnomorskiego. Dopiero później to się miało zmienić.
Pamiętajmy, że cywilizacje narodziły się na Bliskim Wschodzie, i przez
@PanAlbert: Pokręciłeś. "Jeżeli w I akcie wisi na ścianie strzelba, to w IV *musi* wystrzelić" - chodzi o zasadę teatralną, żeby nie przyciągać uwagi widza spektaklu do nieistotnych elementów, jeżeli nie mają znaczenia dla sztuki. Więc jeżeli strzelba ma nie wystrzelić, to ma jej nie być także w I akcie, nawet jako rekwizyt.
Np. kusznicy w hełmach z XV wieku.
nie wyobrażam sobie tego filmu z wyciętymi scenami, wywalono około ~1h, a żadna scena nie była zbędna
1) Balian był synem barona osiadłego w Outremer jeszcze za czasów I krucjaty, nie był jakimś synem kowala. Ożenił się z macochą Sybilli, Marią Komneną, która wyszła za króla Amalryka po unieważnieniu jego małżeństwa z Agnieszką z Courtenay.
2) Sybilla jako
W dodatku ukazanie