Kołodziejczakowi nie można odmówić samozaparcia - poszedł spotkać się z ministrem rolnictwa, który to minister w ogóle nie zna się na rolnictwie, nie potrafił rozpoznać i nazwać podstawowych rodzajów zbóż uprawianych w Polsce. A to jest rzecz, której uczą w podstawówce - a już na pewno uczyli w czasach pana Kowalskiego.
Najwyraźniej jego symulacja ma przydzielone zbyt małe zasoby sprzętowe, bo ciągle zawiesza się na pluciu (dosłownym) na Tuska. A gdy się
Najwyraźniej jego symulacja ma przydzielone zbyt małe zasoby sprzętowe,
@jagoslau: TuskGPT osiągnął zbyt duże rozmiary, a że ma ustawiony priorytet i "zawsze w pamięci", to programy "wiedza" i "kultura" są natychmiast ubijane. Trzeba ramu dołożyć.
Niestety, kompromitacje i żenada w wykonaniu Kowalskiego w ogóle nie zrażają elektoratu PiS-du, oni są na podobnym poziomie :/
@jagoslau: jak sam zauwazyles, ani partii ani elektoratu nie obchodza kompetencje ministra, grunt zeby prowadzil propagande partyjna i byl wierny
Nepotyzm, kolesiostwo machloje za ktore nikt nie odpowiada, propaganda. Patrzac na komunizm, zsrr, prl itp wiemy ze to genialna taktyka ktora jakims cudem nie prowadzi do bogactwa i cywilizacji... No ale kazdy
Widziałem całość. Pan minister przeszkolony całe spotkanie walił pięścią w stół, że niby siłę okazywał ;D Swoją drogą pan kowalski dotarł w końcu do pracy i nie mówił nic o tusku (tylko o peło) :D Podpowiedź- spuścili go później ze smyczy ;D
Swoją drogą pan kowalski dotarł w końcu do pracy i nie mówił nic o tusku (tylko o peło)
@aresius: Bo wykrzyczał się przed spotkaniem, na korytarzu. Tak się nakręcił, że myślałem, że zacznie okładać rolników pięściami. Wyzywał ich, że są od Tuska XD
@LoginZajetyPrzezKomornika: Kołodziejczak był dziś protestować w Ministerstwie Rolnictwa i zażądał spotkania z ministrem. Po sieci krąży dużo memicznych filmików z tego wydarzenia, głównie jak Janusz Kowalski drze mordę na jakiegoś losowego typa albo krzyczy do Kołodziejczaka coś o Tusku xD
Widziałem całość. Pan minister przeszkolony całe spotkanie walił pięścią w stół, że niby siłę okazywał ;D Swoją drogą pan kowalski dotarł w końcu do pracy i nie mówił nic o tusku (tylko o peło) :D Podpowiedź- spuścili go później ze smyczy ;D
Ej, puściłem "Play" i coś się długo załadowało to przełączyłem kartę. Kiedy poszedł dźwięk myślałem że to Łukaszenko mówi, ton i barwa głosu to samo, pod kopułą pewnie też.
Komentarze (55)
najlepsze
Najwyraźniej jego symulacja ma przydzielone zbyt małe zasoby sprzętowe, bo ciągle zawiesza się na pluciu (dosłownym) na Tuska. A gdy się
@jagoslau: TuskGPT osiągnął zbyt duże rozmiary, a że ma ustawiony priorytet i "zawsze w pamięci", to programy "wiedza" i "kultura" są natychmiast ubijane. Trzeba ramu dołożyć.
@jagoslau: jak sam zauwazyles, ani partii ani elektoratu nie obchodza kompetencje ministra, grunt zeby prowadzil propagande partyjna i byl wierny
Nepotyzm, kolesiostwo machloje za ktore nikt nie odpowiada, propaganda. Patrzac na komunizm, zsrr, prl itp wiemy ze to genialna taktyka ktora jakims cudem nie prowadzi do bogactwa i cywilizacji... No ale kazdy
@aresius: Bo wykrzyczał się przed spotkaniem, na korytarzu. Tak się nakręcił, że myślałem, że zacznie okładać rolników pięściami. Wyzywał ich, że są od Tuska XD