Jeszcze czas na górali z zakopca i niech się ogarną. Taniej jechać za granicę niż nad polskie zimne morze i to jest fakt. Zobaczcie ile kosztuje doba w Rumunii czy Bułgarii nad morzem czarnym, gdzie jest ciepło. Lot Wizzair w granicach 400-500 zł.
@Ojajebiren_macherien ostatnio latały promki na 8 dni w Bułgarii nawet po 350 zł z przelotem i śniadaniami. co prawda we wrześniu, ale to taniej jak doba nad Bałtykiem często xD
Byłem ostatnio na Azorach, konkretnie na Sao Miguel. Espresso 70 centów, jakieś wydziwiane kawy po max 1.5 euro. Obiad powiedzmy Bitoque (stek, frytki, jajko i jakieś warzywa) za 15 euro. Śniadanie, Bolos, cappuccino, dodatkowe espresso i pasteis de nata za 4 euro. Generalnie ceny tak śmiesznie niskie że aż dziwne to było xD Ryby na zasadzie że możesz sobie podejść do gablotki I wybrać konkretną, i pani Ci zrobi z niej danie
Całe życie mieszkam w turystycznej miejscowości nad morzem. Nie utrzymuje się z wczasów. Co roku mocno trzymam kciuki za to żeby turyści w końcu się przebudzili i zrezygnowali z wczasów nad polskim morzem, żeby ktoś w końcu utarł nosa lokalnym biznesmenom. Nie kupuje historii o rosnących kosztach, oni podnoszą ceny dla kaprysu, żeby mieć więcej. Efekt tego jest taki że, mamy chyba największą średnią luksusowych samochodów na mieszkańca w kraju ;). Jest
Efekt tego jest taki że, mamy chyba największą średnią luksusowych samochodów na mieszkańca w kraju ;). Jest drogo, i to jest niezaprzeczalny fakt.
@r0bs0n12: nie ma lekko, od 10 lat dokladaja do interesu. (to jest, zart zeby z prowadzenia budy 3 miesiace w roku, mozna bylo zarabiac wiecej niz lekarz)
@r0bs0n12: tez mieszkam nad morzem i tylko patrze na te SUVy warszawskie stojace w korku do trojmiasta czy na hel. Nie wiem dlaczego ludzie, ktorzy maja tyle kasy pchaja sie do tego chamstwa i brudu. Nie potrafia angielskiego? Lubia byc dymani bez gumy? O co tu chodzi?
Z innej beczki. Byłem ostatnio na kilku lotniskach. Na polskich lotniskach zwykle woda pół litra kosztuje 15-20 zł. W zachodniej Europie podobna woda kosztuje 5 zł. Jak w tym kraju ma być dobrze jak na każdym kroku cię ruchają ?
@bl33p33r: parking przy lotnisku za tydzień z 60zł wzrósł w 2 lata do 160zł Było tanio to się nie opłacało aby ktoś inaczej podwiózł ale powoli przy tych cenach taniej będzie znajomym zapłacić za dowóz i odbiór.
czyli lepsze od niepewnej pogody jest pewność, że się zagrzejesz
@JSpeiz: Po 10 miesiącach zimna albo chłodu w PL jestem w stanie zaryzykować zgrzanie się na urlopie i nawet opalenie na słońcu (╭☞σ͜ʖσ)╭☞ Tymczasem w PL. Krynica Morska chwilę przed południem w piątek. Dobrze, że ludzie zabrali ciepłe ciuchy no bo w końcu mamy środek lata! (-‸ლ)
@AntyKuc: Z południa Polski to jest jakiś masochizm jechać nad Bałtyk. Trochę dłuższa droga i już się jest w północnych Włoszech czy Chorwacji. Apartament na tydzień 500-600 euro. Albo 60-70 euro na dobę w Chorwacji. Jedzenie jest w podobnej cenie, szczególnie jak się pójdzie do jakiegoś lidla.
Nigdy nie zrozumiem fenomenu Polskiego morza. Zimno, pada, drogo, brudna woda i wszędzie pełno chamstwa. Musieliby mi płacić, żebym chciał tam siedzieć.
@typowyWykopekMizogin: Bałtyk jest zajebisty ...ale ale tylko wtedy gdy blisko niego mieszkasz. Jeździ się kiedy wieje z południa i na kozackie zachody słońca i oczywiście na dzikie plaże, których debile z głębi polski nie kminią i nie potrzebują tej pięknej estetyki. Piach polskich plaż jest gatunku Premium.
@typowyWykopekMizogin: @zabbii @Bede_Wymiotowal Dla nie wtajemniczonych: chodzi o dzieci lub o sentyment 1. Dzieci: jak masz małe dzieci to pakowanie ich do samolotu to katorga i wysokie koszty. Ponadto możesz na Bałtyk pojechać z dnia na dzień samochodem gdy wiesz że są zdrowe. Dzieciaki nad morzem zwykle posiedzą maks 2h i pomoczą nogi, tak więc ani super pogoda, ani super temperatura w morzu jest im nie potrzebna. Lubią natomiast całą tą
i nieprawdom jest, ze jest drogo, bo na chorwacji (specjalnie z malej litery) jest jeszcze drozej i panierki dajom jeszcze wiecej. Wiem, bo kolega byl i jest teraz bankrutem. Zapraszam do Mielna na tradycyjne oscypki ( ͡~ ͜ʖ͡°)
Zawsze na urlopie pytam się gospodarza gdzie są okoliczne bary. Z reguły można znaleźć takie miejsce, ceny za obiad są praktycznie takie same jak poza miejscowościami turystycznymi. Jeśli chce się zjeść a nie lansować to jest taka opcja. Nad morzem znaleźliśmy taki bar i jedyny minus by taki, że był oddalony od plaży z jakieś 20 minut spacerku. W menu smażona ryba, schabowe, zupy, sałatki, kilka opcji dań wegetariańskich. Ale cóż, jak
@groszek71: Ja mam odczucie takie: w kazdej miejscowosci jest takie miejsce, gdzie nowi turysci, zmeczeni podroza przychodza w pierwszej kolejnosci. Z reguly stoi tam restauracja, gdzie ceny sa x2.
Komentarze (436)
najlepsze
@DzonySiara: Ale janusze relaxu będą mieć więcej miejsca
Espresso 70 centów, jakieś wydziwiane kawy po max 1.5 euro.
Obiad powiedzmy Bitoque (stek, frytki, jajko i jakieś warzywa) za 15 euro.
Śniadanie, Bolos, cappuccino, dodatkowe espresso i pasteis de nata za 4 euro.
Generalnie ceny tak śmiesznie niskie że aż dziwne to było xD
Ryby na zasadzie że możesz sobie podejść do gablotki I wybrać konkretną, i pani Ci zrobi z niej danie
do skutku, aż im się w dupach poukłada spowrotem
@r0bs0n12: nie ma lekko, od 10 lat dokladaja do interesu. (to jest, zart zeby z prowadzenia budy 3 miesiace w roku, mozna bylo zarabiac wiecej niz lekarz)
Straszyć jeszcze bardziej!!
a dokładniej to pokazywać prawdę.
Może za rok ci przedsiębiorcy się zreflektują.
Było tanio to się nie opłacało aby ktoś inaczej podwiózł ale powoli przy tych cenach taniej będzie znajomym zapłacić za dowóz i odbiór.
- zimna woda
- niepewna pogoda
- plaże zapchane parawanami
Co roku jednak wybieram Śródziemnomorze.
@JSpeiz: Po 10 miesiącach zimna albo chłodu w PL jestem w stanie zaryzykować zgrzanie się na urlopie i nawet opalenie na słońcu (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞
Tymczasem w PL. Krynica Morska chwilę przed południem w piątek. Dobrze, że ludzie zabrali ciepłe ciuchy no bo w końcu mamy środek lata! (-‸ლ)
Dla nie wtajemniczonych: chodzi o dzieci lub o sentyment
1. Dzieci: jak masz małe dzieci to pakowanie ich do samolotu to katorga i wysokie koszty. Ponadto możesz na Bałtyk pojechać z dnia na dzień samochodem gdy wiesz że są zdrowe. Dzieciaki nad morzem zwykle posiedzą maks 2h i pomoczą nogi, tak więc ani super pogoda, ani super temperatura w morzu jest im nie potrzebna. Lubią natomiast całą tą
Ja mam odczucie takie: w kazdej miejscowosci jest takie miejsce, gdzie nowi turysci, zmeczeni podroza przychodza w pierwszej kolejnosci. Z reguly stoi tam restauracja, gdzie ceny sa x2.
@groszek71: Jaka miejscowość i co to za lokal?