Tinder szuka bogatych i zdesperowanych. Nowy plan premium za 2000 zł miesięcznie
Tinder, popularna aplikacja do randkowania, zamierza wprowadzić nowy poziom subskrypcji. I to taki najwyższy, który ma kosztować tyle, co prawie 1/2 minimalnej krajowej.
Enso_ z- #
- #
- #
- #
- #
- 17
- Odpowiedz
Komentarze (17)
najlepsze
Może niektórym się poszczęściło i znaleźli to, czego szukali, zwłaszcza w przypadku młodych ludzi.
Jednak w większości wypadków, to jest bez sensu a przy tym niesie z sobą negatywne skutki społeczne i psychiczne.
Człowiek jako towar, ocenianie po zdjęciach, promowanie płycizny, narcyzmu...
Sto razy lepszą aplikacją było dawniej GaduGadu, bo trzeba było umieć
Chyba głupich i naiwnych.
U nas nie ma takiej patologii w tinderze jak na zachodzie ale i tak trzeba się nieźle namęczyć.
Mimo, że jestem totalnie przeciętny z wyglądu to sporo sukcesów tam miałem.
Ale to dlatego, że wytrwały byłem i się nie zniechęcałem porażkami.
I tak mniej czasu to kosztowało i kasy niż chodzić po klubach czy barach.
@darksaber: no więc otóż to. Ja miałem faze że #!$%@? z apkami, w realu lepiej. No i nie jest tak lepiej bo ile razy trzeba iść do baru, żeby (1) cokolwiek ładnego w ogóle znaleźć, (2) zagadać - czasem jest dobra okazja, a czasem nie, a nie lubie na siłe, (3) uda się albo nie, ileś razy
Współczuję że musicie się męczyć żeby znaleźć loszke na tinderze czy innej aplikacji randkowej i doceniam że nigdy nie miałem tego problemu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora