Alimenty od państwa. Rewolucja dla rodziców. Jestem za całkowitą likwidacją
Zlikwidować alimenty i fundusz alimentacyjny. Złe wybory kobiet w doborze partnera to ich złe wybory, dlaczego Kapitan Państwo ma ratować biedne i naiwne, bo ona myślała, że się zmieni, etc. Odpiwedzialność przerzucona na państwo i podatników...
artur-warszawa z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 321
Komentarze (321)
najlepsze
Problem polega na tym że w tym równaniu oprócz kobiety i mężczyzny jest jeszcze jeden człowiek, winny najmniej.
@thorgoth: Jeśli rodziców nie stac na utrzymanie dziecka - jedyne wyjście to adopcja dla normalnej pełnej rodziny, która chce takiego dzieciaka utrzymywać.
Płacenie patologii za posiadanie dzieci sprawi, że ... patologia będzie posiadała dzieci.
A chodzi o to, żeby dzieci wychowywały się w normalnych rodzinach.
Dzieci patologii - same stworzą patologię.
W interesie dzieci leży likwidacja socjalu. Dzieci będą mieli tylko ci, którzy chcą mieć dzieci i
@thorgoth: @thorgoth @7160 Chyba, że chodzi o aborcję to wtedy jest winny najbardziej xD
@artur-warszawa: Mądre słowa ( ͡° ͜ʖ ͡°) Albo chcą skrobanie na zawołanie ¯\(ツ)/¯
Konsekwencje za kobiety które lekkomyślnie dokonują najistotniejszych w życiu wyborów i za facetów którzy chcą się pobawić spadają na całe społeczeństwo. W tym także na tych na których te kobiety brzydzą się spojrzeć.
Dlaczego mam ponosić konsekwencje stosunku płciowego w którym nie uczestniczyłem?
- tzw. "opinię społeczeństwa", kiedyś kobieta mająca bardzo wielu partnerów była powszechnie krytykowana, zdrady były piętnowane i bardzo źle widziane. Dzisiaj opinia ludzi nie ma takiego znaczenia, a media głównego ścieku
W przypadku funduszu alimentacyjnego, zasiłków, pincytplusów etc., odpowiedzialność ponoszą ci, którzy danej kobiety NIE zapłodnili.
W przypadku normalnego stosunku alimentacyjnego też nie ma sprawiedliwości, alimenty są liczone od potencjalnych możliwości zarobkowych a nie faktycznych zarobków, wielu mężczyzn musi je płacić nawet jeśli dziecko nie jest ich albo jeśli kobieta blokuje im kontakt z dzieckiem