Przyjechał i posadził las. Zostały pnie i plac utwardzony kruszywem
Leśnicy przyznają, że przed przybyciem polityka wycięli drzewa w miejscu, gdzie miał przemawiać. Po odjeździe uczestników w lesie pozostanie plac utwardzony kruszywem.
raul7788 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 23
Komentarze (23)
najlepsze
Jak jest las do posadzenia, to chodźcie ludzie, sadźcie las w ramach wolontariatu! Las to dobro narodowe, wasze wnuki będą pod tymi drzewami spacerować i grzyby zbierać!
A potem jak nadchodzi "wiek rębności" to koszą ten las jak kombajn zboże jesienią a ty obywatelu się nie interesuj bo kociej mordy dostaniesz - to jest las gospodarczy i on
Widzę inspirację "modernizacjami" rynków polskich miast i miasteczek
@Helix: Skoro to teren normalnej gospodarki to równie dobrze prezydent mógł przyjechać siać pszenicę czy sadzić ziemniaki. Wszystko to uprawy roślin.