Mam tylko tyle do powiedzenia, że jeśli opozycja się pokłóci...
(A już jakieś pierwsze nieporozumienia są typu Lewica vs. PSL albo jakieś pierdy)
(niech pliz wykopie każdy kto podziela moje zdanie i już się niepokoi)
Jeśli jakiś temat, JAKIKOLWIEK, doprowadzi do tego, że jednak PiS utrzyma się przy władzy, bo nie podołacie wzniesieniu się ponad podziały, na rzecz naprawienia Polski, przywrócenia jej na demokratyczne tory.
To chciałbym, żeby wszyscy z KO, Lewicy, Trzeciej Drogi wiedzieli, że po tej rekordowo wysokiej frekwencji, następna będzie rekordowo niska.
I na bank wtedy na wybory znów nie pójdzie część wyborców, którzy poczują się zawiedzeni w chuj. Tych którzy teraz mówili, że nie ma na kogo głosować, ale poszli, bo Wam dali szansę.
I na bank wtedy wygrają te dziady z PiSu, którzy tylko czekają na Wasze potknięcie, żeby mogli potem w Wiadomościach elegancko powiedzieć "a nie mówiliśmy".
I na bank kolejna kampania wyborcza nie doprowadzi do tego, żeby społeczeństwo było pogodzone (a takie były też Wasze ideały).
Im dłużej będą trwały negocjacje, tym większa szansa na nieporozumienia. Nie róbcie tego, nie kłóćcie się. Pliz błagam, dla Waszych i moich dzieci... Jeśli są tarcia - rozmawiajcie w cztery oczy, a na zewnątrz stójcie spójnym frontem.
Matematyka jest taka, że wszyscy troje bez siebie nie istniejecie dalej. Skumajcie to. Nie ma tak, że Lewica znaczy mniej niż Trzecia Droga czy KO, czy coś w ten deseń. Oczywście ktoś ma mniej, ktoś ma więcej mandatów. Ale to nie jest ten etap, żeby to mogło położyć ten wspólny wysiłek.
Żeby taki Suski nie mógł Wam powiedzieć że nie kochacie Polski.
ŻADEN TEMAT, ŻADEN:
- kto będzie premierem
- kto będzie ministrem takim czy innym
- czy jakiś temat będzie w dokumencie Waszego porozumienia, czy nie będzie
TO JEST NIC NIE WAŻNE. Małpa będzie lepszym ministrem, więc serio, czy będzie z trzeciej drogi, czy KO, czy Lewicy, to nie ma teraz znaczenia. Podobnie z każdym innym stołkiem czy tematem.
Teraz temat jest jeden. Przywrócić Polsce normalność i specjalistów w ministerstwach i spółkach. Przewidywalne ceny paliw, przewidywalną wartość złotówki. Wytrzymajcie kurwa kadencję, kurwa chociaż pół. Niech na ten kraj spłynie wreszcie normalność. Niech to PiS się dalej skłóca i słabnie, a nie ta siła która teraz dostała mandat. Oni jeszcze trochę i się sami zjedzą, nie bądźcie jak PiS.
Jak już będzie normalniej, jak się pokażecie ludziom z dobrej strony, że warto było Wam zaufać, to wtedy schodźmy piętro niżej.
ROZPISZCIE SOBIE WTEDY LEPIEJ WŁASNE REFERENDUM JAKO WSPÓLNY POSTULAT:
- czy kontynuować budowę CPK
- czy zlikwidować część telewizji publicznej odpowiedzialną za informacje
- czy odbudowywać Pałac Saski i inne podobne bzdety
- czy wypowiedzieć konkordat
- czy aborcja to czy tamto
- czy... pierdyliard tematów.
Jak wtedy zrobicie takie referendum. Jak się pokażecie, że było warto. To i wtedy się bez pomocy TVP zrobi frekwencja.
PRZYJDZIE NA WSZYSTKO KIEDYŚ CZAS...
TERAZ JEST CZAS NA POWRÓT DO NORMALNOŚCI, DZIECI NIE KŁÓĆCIE SIĘ... :)
Tata :D
Jeśli opozycja się teraz pokłóci... Poradnik dla Tuska, Hołowni i Czarzastego
ŻADEN TEMAT, ŻADEN: kto będzie premierem, kto będzie ministrem, czy jakiś temat będzie w dokumencie Waszego porozumienia, czy nie będzie TO JEST NIC NIE WAŻNE. Małpa będzie lepszym ministrem... Proszę wykopki, jeśli podzielacie moje obawy, wykopcie to, żeby to i oni przeczytali
kollataja123 z- #
- #
- #
- #
- #
- 7
Komentarze (7)
najlepsze
Absolutnym priorytetem powinno być rozwalenie mediów propagandowych, służb i spółek skarbu, pogrom w lasach państwowych i wodach polskich.
Później dopiero można myśleć o czymkolwiek, o jakimś referendum itp.
Ci na górze myślą teraz jak wyrwać jak najwięcej z torta, a nie o wyborcach i pozorach