Policjant zastrzelił 21-latka. Oskarżony nie przyznaje się do winy
Przed Kaliskim sądem rusza proces policjanta, który cztery lata temu zastrzelił 21-letniego Adama Czerniejewskiego. Oskarżony nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów. A rodzina zmarłego domaga się zaostrzenia zarzutów.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 110
- Odpowiedz
Komentarze (110)
najlepsze
W chlewie stabilnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Tak samo jak przy błahostkach typu kradzież batona piszą że sprawcy X lat więzienia. To jest maksymalny możliwy wymiar kary za te przestępstwo. Nigdy nie dostanie go ktoś niekarany wcześniej za jakąś pierdołe
Czyli póki co tylko podejrzewali?
O ile dobrze kojarzę to policja nie może od tak sobie rozpocząć interwencji jeśli nie zachodzi przeszłanka jak nakrycie przestępcy w trakcie popełniania czynu zabronionego. Więc jeśli policjant zaczął go gonić "prewencyjnie" "bo chłopak sobie biegł" (w końcu można) to nie działał zgodnie z prawem.
Z fartem.
Klatka piersiowa to termin anatomiczny określający część ciała. Zaś plecy to termin raczej potoczny określający tylny obszar ciała (nad dupą), obejmujący między innymi tylną część klatki piersiowej.
Więc ten strzał trafił zarówno w plecy, jak i klatkę piersiową, jak i również trafił w ciało tego chłopaka. Zależy jak na to patrzeć.
A tak na serio, to policjant ma broń, by się bronić z uwzględnieniem zasad obrony koniecznej, a nie żeby strzelać komuś w plecy.
Polecam filmik z prawniczą analizą podobnego zdarzenia z nożyczkami i strzałem w
zabijano nawet niewidomych i inwalidow ktorych bylo wiadomo ze nie biora udzialu w partyzantce
https://youtu.be/rp3CMoLLF9A?si=rPPp4Uq0XfAPChen
Ta sprawa zaniża czy zawyża średnią?