Dzietność w Izraelu, czyli mnożyć się jak Żydzi
Dzietność w Izraelu jest najwyższa wśród państw wysokorozwiniętych. Czyżby ciągłe poczucie zagrożenia przekładało się na urodzenia?
ObserwatorGospodarczy z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 11
- Odpowiedz
Dzietność w Izraelu jest najwyższa wśród państw wysokorozwiniętych. Czyżby ciągłe poczucie zagrożenia przekładało się na urodzenia?
ObserwatorGospodarczy z
Komentarze (11)
najlepsze
Oho, czyżby ktoś miał jakiś nowy pomysł jak poprawic dzietnosc w europie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
I artykuł pominął całkowicie rozkład dzietności wśród samych Żydów gdzie żyjący wg, zachodnich standardów mają podobną dzietność jak na "zachodzie" a znacząco podwyższoną mają ortodoksi żyjący wg. jakiś niezbyt nowoczesnych standardów.
Wysokorozwiniete panstwa maja dzietnosc jaka maja - delikatnie mowiac nienajwyzsza.
Kraje tak zwanego "trzeciego swiata" za to zupelnie odwrotnie.
Polacz kropki.
a w malo rozwinietym to "darmowa" sila robocza (glownie pomoc na gospodarstwie)
5-6cio latkowie pomagali wypadac krowy na lace (zapytajcie wlasnych dziadkow), obecnie dzieci w tym wieku to wielu nawet nie wypuszcza samego z domu - ot taka roznica miedzy rozwojem
Dziadkow ani rodzicow nie apytam bo juz dawno nie zyja. Tylko ze ja z tego pokolenia co od pieerszej klasy podbazy sao chodilo do szkly. A jak w wakacje na podworko wyrywalem o 10 rano to wracalem czasem na obiad (czasem bo zazwyczaj bylo to na wczesna kolacje jak