Zwykli Ukraińcy nie chcą ginąć za elity. Armia na ogromny problem
- Nawet jeśli brakuje ci nogi, powiedzą, że nadal potrafisz latać dronami - powiedział mężczyzna w wieku poborowym, który uciekł z Ukrainy. Skarżył się na korupcję, mówiąc, że zwykli Ukraińcy walczą i umierają, podczas gdy "członkowie parlamentu" i inne elity "jeżdżą mercedesami i luksusowymi...
KapitanTorpedal z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 226
Komentarze (226)
najlepsze
@takashi20: Bo ci dadzą pół plutonu bab i zginiesz od razu... natomiast na tyłach to mogą służyć, racja.
@naplasterki: Ja jestem wychowany na kulcie silnych facetów i nie chciałbym mieć w oddziale przeciętnych kobiet, bałbym się że zawiodą i zginę. Tak samo jak nie chciałbym mieć opóźnionych umysłowo lub fizycznie, z czystej praktyki.
-za dom i ziemię bo stały się inwestycją dla spekulantów na którą nigdy nie będzie większości ludzi stać
-za wszelkie dobra bo promuje się model subskrypcyjny i brak własności prywatnej, gotówki fizycznej i możliwości bogacenia się poprzez wprowadzanie do obiegu pieniądza z datą ważności
-za żywność i pokarm gdyż zmierza się do pozostawienia przeciętnemu Kowalskiemu jedynie
Za państwo, w którym z każdą dekadą odtwarzają się i zarysowują coraz mocniej stosunki feudalne - bo taki jest obecnie bieg spraw. Polak musi być Polakowi Panem -
Moim zdaniem ginąć za kraj to głupota. Ale jak masz rodzinę, która nie może uciec, rodzice, żona, dzieci... co wtedy?
Teraz granice są otwarte, ale każdy kraj ma ograniczoną pojemność. Przyjmą ludzi z brakującymi zawodami, lekarzy, programistów, ale
Rewolucja jest wtedy gdy ludzie sami go sobie wybierają.
Wojna jest też wtedy, gdy ktoś cię zaatakuję uważając cię za wroga.
Wtedy musisz się bronić.
Wróg wybiera się sam.
@kimen: oni wolą brać socjal i nic więcej od siebie
Piękny jest jej ukochany Kijów i jakie piękne zabytki są i śliczne ulice. I jak zaczęli jeździć do Kijowa na wycieczki bo jej rodzice i brat są dalej w Kijowie a ona „uciekła” do Berlina.
To co trzeba zmienić, to oddać ludziom wolność, ludzie nie są zabawkami w rękach władzy, nikt nie powinien mieć prawa decydować o tym czy ktoś ma iść walczyć czy nie, jeśli ktoś jest
@Kaczypawlak: co to za prawo głosu, głosujesz w Polsce, a masz to czego chciałeś? Przecież nigdy się nic nie zmienia, władza się tylko wymienia, a rządzą i tak ciągle jedni i ci sami. Jedyny wybór jaki masz, to wybór kraju w którym chcesz żyć.
@Kaczypawlak: zarówno prawo głosu nie ma nic wspólnego z obowiązkiem walki (kobiety mają głos, walczyć nie muszą), jak i pomoce społeczne nie mają nic wspólnego z obowiązkiem walki (imigranci i kobiety dostają pomoc społeczną, walczyć nie muszą).
Jeżeli tylko jedna grupa ma mieć dodatkowe