"Polscy turyści z piekła rodem"
Polski turysta nie rozumie, że gdzie indziej jest inaczej, niż w Polsce. Bo też i dlaczego miałoby być inaczej? Myśmy zdobywali Monte Cassino i byliśmy pod Tobrukiem, a teraz mamy jako turyści podporządkowywać się miejscowym obyczajom i regułom!? W życiu!
anak45 z- #
- #
- 45
Komentarze (45)
najlepsze
"Może i Włosi są leniwi, a może nie są, nie lubię takich uogólnień"
Cały artykuł to jedno wielkie uogólnienie, a taki tekst znajdujemy już na samym początku.
Uważam, że wiedziemy prym w jednej konkurencji na świecie - w samobiczowaniu się. Nie wiem czy jest inny kraj na świecie gdzie ludziom się nic nie podoba, zawsze mają
Byłem już w kilku krajach i Polacy, których spotykałem, byli zawsze całkiem normalni, jak przeciętni europejczycy.
Poza tym ludzi takiego pokroju można znaleźć w każdym kraju. Wystarczy tylko spojrzeć na brytoli, którzy przyjeżdżają do Krakowa na weekend i wiochę robią taką, że szkoda gadać.
Mógłbym napisać artykuł o tym,
Haha, gościu, samobója se strzeliłeś. Zresztą, czego się można spodziewać po "Fak.. Dzienniku".
Normalnie podróżny polałby sobie maks. kilka szklaneczek i poszedł spać albo, jak jest najczęściej, w ogóle niczego nie ruszył.
Polacy obalili wszystkie barki we wszystkich wynajętych pokojach, a obsługa hotelowa nie mogła się nadziwić, że w
Zbytnie uogólnienia, przerysowane to wszystko.
Bilet do katedry- a u nas kościoły to za darmo odwiedzasz, i co, dziwne to takie? Człowiek nie przyzwyczajony to się dziwi.
Wąskie uliczki- jak nie jest człowiek przyzwyczajony to jest cholernie ciężko zaparkować.
A co do alkoholu za darmo w hotelach- a Ty, mickpl nie chlałbyś ile wlezie, biorąc pod uwagę że jest za darmo i to drogie trunki?
Nie, skoro Panstwo Polskie sponsoruje KK tylko oficjalna kwota ok. 2 miliardow zlotych rocznie... choc i tak w niektorych trzeba placic za wstep.
Moim zdaniem sam uogólnia że każdy Polak-turysta to wsiok....