Skopiuję to, co napisałem w duplikacie(?), bo w tym znalezisku prędzej otrzymam odpowiedź.
Jest ktoś w stanie mi wytłumaczyć dlaczego ci ludzie biegną co sił w nogach i się tak pchają? Przecież takiego centrum handlowego nie zamykają chwile po otwarciu
@theRav: To tzw. dzikie tłumy. Równie dobrze można zapytać czemu biegną do pociągu, kiedy widać, że skład jest bardzo długi, a pasażerów na peronie niewielu (więc nie będzie problemów ze znalezieniem miejsca). Albo czemu się pchają w samolocie (nie tylko rozpinają pasy zamiast jest na to zgoda, ale wręcz zaczynają wyciągać bagaże zanim samolot się zatrzyma na płycie lotniska...).
Cóż, najłatwiejsza odpowiedź jest chyba taka: głupota.
Komentarze (6)
najlepsze
Jest ktoś w stanie mi wytłumaczyć dlaczego ci ludzie biegną co sił w nogach i się tak pchają? Przecież takiego centrum handlowego nie zamykają chwile po otwarciu
Cóż, najłatwiejsza odpowiedź jest chyba taka: głupota.