Lotniskowiec Graf Zeppelin
Miał być jednym z czterech lotniskowców Krigesmarine, które miały powstać w ramach programu rozbudowy floty nawodnej, bardziej znanej jako plan "Z". Z tej czwórki był jedynym, który był bliski ukończenia i wcielenia do służby, jednak zawirowania na szczytach władzy przekreśliły te plany.
fafner z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 19
Komentarze (19)
najlepsze
http://www.umgdy.gov.pl/pium/jednostka?menuId=5991&kodJednostki=abul4zaqt2.6h27ldaqt1&id=19702
Typowa myśl radziecka. Zamiast podpierdzielić statek i spróbować go rozwinąć przy okazji poznając niemiecką myśl techniczną, to zatopili, żeby przetestować "środki bojowe".
Wtedy ze zdobycznych z dymem poszły tylko Nagato oraz Prinz Eugen. Reszta okrętów była własna - przestarzała lub mocno zniszczona. Inne zdobyczne okręty zaawansowane technologicznie były najpierw badane, jak dla przykładu japońskie podwodne lotniskowce typu I-400 odholowane na Hawaje, przebadane, a potem storpedowane w okolicy tych wysp z powodu chętki na nie ze strony Rosjan. W czasie IIWŚ jednostki nawodne wszystkich stron były technologicznie zbliżone.
Raczej skłaniałbym się ku stwierdzeniu, że Hitler przeliczył się z możliwościami bojowymi tego typu jednostki w Europie i ostatecznie przeciągające się na jej obszarze działania wojenne. Być może w jego planach było opanowanie całej Europy do 1943-44 roku i w późniejszym terminie atak przy pomocy lotniskowców na USA - bo tylko dalekomorskie działania wojenne w pełni pozwalają wykorzystać możliwości pływających lotnisk, co można było zaobserwować na Pacyfiku.