Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej
Jeszcze do niedawna pozostawał jednym z kilkudziesięciu wychowanków Chelsea, błąkających się po świecie w poszukiwaniu szans na regularne występy. Wobec braku przekonania Antonio Conte przywdziewał barwy Bristol City oraz Swansea, nie otrzymawszy zaufania od Maurizio Sarriego grał na chwałę Aston Villi. Cierpliwość i determinacja w dążeniu do zaistnienia w macierzystym klubie w końcu jednak popłaciły. Dziś Tammy Abraham, bo o nim właśnie mowa, jest nie tylko
Jeszcze do niedawna pozostawał jednym z kilkudziesięciu wychowanków Chelsea, błąkających się po świecie w poszukiwaniu szans na regularne występy. Wobec braku przekonania Antonio Conte przywdziewał barwy Bristol City oraz Swansea, nie otrzymawszy zaufania od Maurizio Sarriego grał na chwałę Aston Villi. Cierpliwość i determinacja w dążeniu do zaistnienia w macierzystym klubie w końcu jednak popłaciły. Dziś Tammy Abraham, bo o nim właśnie mowa, jest nie tylko
- johnkashtan
- lukjan
- mannoroth
- nexetpl
- WEmil
- +32 innych
W jednym meczu niczym żelbetonowy mur nie do przeskoczenia i nie do obejścia, w kolejnym bardziej jak drewniany, pochylający się przy każdym podmuchu wiatru płotek. Tak w początkowej fazie sezonu prezentuje się Victor Lindelof. Które oblicze Szweda jest tym prawdziwym?
Czerwone Diabły nie mogą zaliczyć startu rozgrywek 2019/20 do szczególnie udanych. Po obiecującej inauguracji zmagań ligowych - okraszonej zwycięstwem 4:0 z Chelsea - podopieczni Ole Gunnara