Przyjdź na świat, dopiero go poznajesz, uczysz, zaczynasz powoli rozumieć podstawowe pojęcia, natykasz się na pierwsze hobby i pasje, w tym muzykę, zaczynasz spokojnie od słuchania Vivy i MTV, gdy jeszcze te kanały miały sporadyczne reklamy, a głównie leciała popowa muzyka, zacznij wyrabiać swój gust poznając pierwsze kawałki rockowe i pseudo rockowe. Gdy po kilkunastu latach już czujesz, że mniej więcej coś ogarniasz, dochodzi najgorszy moment zderzenia z rzeczywistością. Twoje największe autorytety
@TomTailor100: Rush to jedna z kapel, przy której dźwiękach dorastałem. A wszystko dzięki mojemu ojcu. Więc mogę powiedzieć, że Rush był ze mną od zawsze. Już samo zawieszenie działalności zespołu mnie zasmuciło, ale śmierć Neila to strzał między oczy. Dalej nie mogę uwierzyć w to, że odszedł. Do dziś miałem cichą nadzieję na mały reunion Rush... Btw. Jako bonus jeden z klasycznych numerów z intro stworzonym przez fanów Rush ;-)
@Pjotsze nie ma co się smucić, opuścił ten świat zostawiając po sobie mnóstwo energii która włożył w każdy utwór do którego przyłożył pałeczkę, a muzyka moim zdaniem to największa i najbardziej rozbudowana energia odnawialna jaką człowiek zdołał opanować, energia która możemy czerpać z utworów przez wieczność. W pewnym sensie zapewnił sobie nieśmiertelność bo pierwiastek jego osobowości jest w każdym z jego utworów. (╥﹏╥)
@van-darkholme: Jedna z moich ulubionych płyt. Zaraz po 2112 i Moving Pictures. Kocham RUSH za to, że nieważne jaką płytę wybierzesz to będzie ona odzwierciedleniem epoki. W ich płytach aż czuć zmieniające się czasy. Coś pięknego.
Czy znacie zespół, który był złożony z wiernych przyjaciół i nie zmieniał składu? No, może oprócz ZZ Top, ale byli słabsi. Czy znacie zespół, w którym perkusista pisał ambitne teksty (nie tak jak w zespołach discopolowych albo w zespołach pokroju glam metal)? Czy znacie zespół, w którym wokalista gra na basie i klawiszach jednocześnie? Czy znacie zespół, który miał te same żony (Geddy, Nancy), (Alex, Charlene), (Neil, Jacqueline, a po jej śmierci
@blablaelotrzydwazero: Mało ludzi wie, że wokalista/basista Rush Geddy Lee ma polskie pochodzenie. Jego rodzice urodzili się w Polsce a poznali się w niemieckim obozie śmierci.
Moving Pictures z 1981 roku to, moim zdaniem, ich najciekawsze dzieło - wszystko tam jest na miejscu - klimat, kompozycje, które przeszły do historii, pomysł na album, brzmienie nie do podrobienia! Mam do nich sentyment i szacunek - tyle lat razem tworzyć i dobrze się bawić. Zazdroszczę.
Nie spodziewałem się że ten smutny news będzie na głównej Żeby sprawdzić czy ktoś rzeczywiście interesuje się muzyką rockową wystarczy spytać czy słyszał o zespole Rush
Komentarze (110)
najlepsze
Btw. Jako bonus jeden z klasycznych numerów z intro stworzonym przez fanów Rush ;-)
Okropna informacja. Genialny to był bębniarz...
Żeby sprawdzić czy ktoś rzeczywiście interesuje się muzyką rockową wystarczy spytać czy słyszał o zespole Rush