#anonimowemirkowyznania
Mirki, jestem w tym samym i jednym związku od 14 lat (mam 30), jesteśmy już 7 lat po ślubie, wszystko jest idealne, dopasowanie charakterami, zainteresowaniami itp. Niestety życie seksualne to padaka praktycznie od początku, mój rożowy pasek nie tylko nie ma libido, ale w ogóle seks jest dla niej bolesny (masa kobiecych chorób nad którymi pracujemy + problemy natury anatomicznej i niedopasowanie). Oczywiście od dobrych 10 lat nie ma już tej
Pobierz
źródło: comment_1600472530mOea7uGtszSrMCIzydF6h7.jpg
@AnonimoweMirkoWyznania:

seksulog #!$%@? pomógł, no bo co on powie jak zonę zawsze boli


Jak to co powie? Pomoże znaleźć źródło bólu, podpowie jak go zwalczyć albo zaproponuje inne techniki współżycia? Wbrew pozorom rozwiązania istnieją, i to nie tylko otwarcie związku lub rozwód. Ale wymagają zaangażowania obu stron.
Jeśli żona cierpi na wulwodynię to jeszcze można pomyśleć o konsultacji z fizjoterapeutą uroginekologicznym, może ćwiczenia MDM pomogą.
Pozostaje kwestia ciebie - dlaczego po
lekarzy nie musicie polecać bo mamy ogranych najlepszych w Polsce,


@AnonimoweMirkoWyznania: tak mi się momentalnie skojarzyło. Jeżeli idziecie do lekarza że seks nie sprawia żadnej przyjemności a lekarz bo to trudno to musicie iść do kolejnego ¯\_(ツ)_/¯ Jakby żona miała raka to byście nie uczyli się z nim żyć i rezygnowali że lekarze sa bezradni
Pobierz
źródło: comment_1600493975W1ThiectcV1MB4QgmB01uW.jpg