Mireczki i Miarbelki z #krakow , znacie może jakieś fajny klub w centrum lub na Kazimierzu, w którym można napić się piwka i potańczyć na parkiecie, a w którym nie ma aż tak dzikiej hordy ludzi? Jakoś nie rajcuje mnie przeciskanie się w mega tłumie na parkiecie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#baletymocno