Czy po 40stce są jeszcze przyjaciele? Im starszy się staje tym bardziej wszyscy moi przyjaciele odpływają ode mnie stając się znajomymi. Ot grupa na Whatsappie, spotkania na urodzinach. Umówienie się na szalony wypad to jak zgadywanie się Grażyn na herbatkę. Ja i moi znajomi mamy dość dobrą sytuację finansową, nie jakieś miliony ale możemy se pozwolić wyskoczyc tu i tam. Każdy z kumpli zawsze stawia rodzinę pierwsza i nie mówię że to