Siedze w Hubudzie, patrze. Małpy. No małpy, jak małpy, ale ide za jedna, może zrobie pare fajnych zdjęć. No i ktoś zostawił w skuterze plastikową torbę z czipsami, oreo, jakieś ciastka czy coś. Małpy sie do tego dobrały, jedna wczesniej ukradła czipsy, hyc na drzewo i je cała zadowolona szama.
Druga (ta na gifie) wsiadła na skuter, wzieła torbe i co w niej zostało i rozpracowała wszystko. Jak bedziecie gdzieś w tropikach
@FriQ: to samo mieli mechanicy z mojej firmy w Nepalu. Mówią nic nie można zostawić na wierzchu, narzędzia schowane wszystkie luki zamknięte, bo na drugą zmianę małpy na hangar wchodzą i jeszcze nie za bardzo im te remonty idą.
Druga (ta na gifie) wsiadła na skuter, wzieła torbe i co w niej zostało i rozpracowała wszystko. Jak bedziecie gdzieś w tropikach