Tragedia płacz ból marazm

Zainwestowałem w #ngg, myślę spółka groszowa, produkują espi, może na szybkim lekkim plusie sprzedam i dalej cos innego. A tu co, śmierć obrotów. Moje 2000 zł na tej spółce robi ze mnie grubasa XD obrót 3000 zł na ponad połowie sesji, mialem tam wiecej ale nawet sprzedać nie mogłem jak byłem na plusie, tylko pół poszło i kurs od razu spadł.

I co teraz robić? Czekać, sprzedać