via Wykop Mobilny (Android)
  • 45
Zrozumiałem co Krzysiek miał na myśli mówiąc " Poczekaj aż poznasz Dorotkę".
Cały czas słyszałem jej szepty i widziałem jak przemyka gdzieś między regałami. Chwilę z nią rozmawiałem, Dotyka była małą dziewczynką, która zginęła bardzo dawno temu i od jakieś czasu nawiedza tę stację. Jest bardzo nieśmiała, dlatego trudno z nią porozmawiać twarzą w twarz.
Podpytałem mojego znajomego, który lubi różne dziwne i mroczne rzeczy i mieszka w tej okolicy, o satanistów.