#coolstory #heheszki #przegryw

Kupno życia... Wychodzę do sklepu po mleko i gumki #prezerwatywy. Jako, że bliżej jest apteka - gumki pierwsze.

Wpadam do apteki, ustawiam się za dwoma Grażynami, za mną przyszedł jakiś Janusz z żoną Bożenką. Stoję w kolejce,

moja kolej..

-Dzień dobry czy są może prezerwatywy?

-Tak

Pani aptekarka otwiera szufladę z gumkami

- A czy są może te większe?

-Tak, tak gdzieś tutaj są.

Podaje mi DUREX XL....