Mirki i Mirabelki,

Chciałbym się Wam pokrótce przedstawić - mam 24 lata, wspaniałą narzeczoną, kota, fajną pracę i kilkadziesiąt kilogramów nadwagi. Ten ostatni fakt nie pozwala mi się cieszyć z żadnej z wyżej wymienionych rzeczy ( ͡° ʖ̯ ͡°) Po kolejnym zakrapianym weekendzie majowym stwierdziłem że nie chcę dalej tak żyć - jest to zbyt uciążliwe zarówno dla mnie jak i dla bliskich. Czuję w sobie ogromną motywację