Wpis z mikrobloga

@HornisseBRD: "Idzie parka do lasu, w planach jakies igraszki. Rozbieraja sie wszystko ladnie, panna lezy na trawie, facet sciaga spodnie i chce sie dobierac, kiedy karynka mowi :"cos flaka masz", "jeszcze nie wlozylem", karynka zerka w strone pieroga i krzyczy "o #!$%@? zmija!"
Teraz nastepuje gromki smiech karynki(Wiesia sie nazywa) przerywany rytmicznym chrumkaniem.