Wpis z mikrobloga

Szanowne Mirki

Oficjalny komunikat #raspberrypi #januszebiznesu #raspberry

Widzimy że wiele kontrowersji wzbudził w Was model biznesowy sprzedaży Rasperry Pi Zero. W nas też.

Fundacja prezentuje produkt niby za $5, a poprzez swój komercyjny odłam Raspberry Pi (Trading) Ltd. wrzuca na rynek jakąś małą ilość.
Dostają go głównie zaprzyjaźnione firmy z UK. Mogliście go kupić i Wy za granicą jeżeli zdążylibyście w parę godzin od premiery, bo zniknął szybko.

U głównego dystrybutora ten produkt w zestawie z kabelkami kosztuje minimum 10 funtów (60zł) netto. Ale dystrybutor goNIE MA na stanie i nie będzie miał do świąt, oficjalne info głównego dystrybutora to aktualnie okolica 28 grudnia.

Łamiemy sobie karki jak i gdzie go kupić. Od lat staramy się zapewnić Wam dostępność tego typu towarów, bez względu na przeszkody.
Jupi udało się! I co teraz... nie kosztował nas 60zł o nie!

Przeciętny Mirek robi z siebie głupka nie umiejąc dodać 2+2 (realna cena Pi Zero, koszty importu, VAT, prowizja Allegro, koszty prowadzenia działalności, a od zysku jeszcze 19% podatku). Przyznajemy się do winy... chcemy zarobić, to jest chyba cel biznesu. Ale nie zarabiamy 300%, 5x, 10x tak jak sugerujecie, kto umie liczyć to policzy poprawnie.

Czy to nasza wina, że Raspberry Pi (Trading) Ltd nie potrafiło (kolejny raz) zapewnić właściwej ilości produktu przy premierze? Popyt przewyższa podaż, cena rośnie, nie trzeba mieć magistra z ekonomii aby to zrozumieć.

Biznes to biznes, nie sprzedajemy tego produktu powodzianom, ubogim ludom Afryki tylko Wam. Wysyłacie te komputery do rodziny w Afryce czy budujecie na tym centrum multimedialne do 50 calowej plazmy za parę kPLN?
Jak kupujecie iPhony to też narzekacie, że Apple wyprodukował w Chinach za $168? Że produkt polskiego rolnika w markecie ma 100% marży albo więcej?

Podziwiamy ludzi którzy widzą taką prostą zależność i przedstawili swoje opinie. Dziękujemy za konstruktywne opinie.
Całą resztę, która rozsiewa panikę pozdrawiamy.

Jeżeli cena 199 brutto Wam nie odpowiada, to możecie spróbować na aukcji bez ceny minimalnej (będzie więcej takich aukcji):
http://allegro.pl/bcm-nowosc-zestaw-raspberry-pi-zero-512-ram-wawa-i5825089766.html
W ten sposób rynek sam może zweryfikować wartość towaru.

Jeżeli chcecie komunikat gdzieś przekleić, zwłaszcza tam gdzie już się wypowiadaliście w tej sprawie, to warto byłoby zachować go w całości.
Koniec oficjalnego komunikatu.

#raspberrypi #januszebiznesu #raspberry
  • 9
@RaspiShop: Nie wiem jakie sa komentarze innych, ale nazywanie januszami, bo nie chca dać za sprzet x razy wiecej (10£ - 200zl) jest przegięcie. I nie wiem co ma do rzeczy, ze chcemy podlaczyc to pod sprzet za 10k. Jak cos kosztuje 10£ to sprzedawanie za >15£ jest januszowaniem.
@RaspiShop: usuń konto
a tak poważnie to jaki jest sens kupowania małej popierdółki, która prawie nic w sobie nie ma za cenę większą niż raspberrypi 2? Gdybyście wrzucili za 100zł to jeszcze może bylby sens, a tak? A patrząc na koszta, opłaty itd to wychodzi że nie było w ogóle sensu kupować tego bo nie zarobicie na tym