Wpis z mikrobloga

ma pytanie do miłośników i właścicieli #psy #pies Macie jakies doświadczenia z psimi butami? Nie chodzi mi o aspekt ozdobny, mają chronić łapy przed solą, lodem, skaleczeniem i ew. pełnić funkcję zabezpieczenia opatrunku . Suka tydzień temu rozcięła opuszkę i powiem szczerze, że leczenie tego to masakra jakaś.
  • 12
@DawajMario: Butów konkretnych Ci nie polecę, ale mam psa który ból ma w całkowitej pogardzie, i nie raz sobie łapy poprzecinał. Zaopatrz się w jakąś maść na ziarninowanie. Po przepłukaniu rany po spacerze zawsze daję z 15 min żeby pieseł sam sobie tą łapkę wylizał (ślina psa to najlepszy środek bakteriobójczy), potem smaruję właśnie maścią na ziarninowanie + robię opatrunek: bandaż, gumki recepturki + skarpeta. Średnio po 24 godzinach rana już
@matra: porządne opatrunki frunęły w powietrze po 5 minutach spaceru. Opatrunek, bandaż, torba foliowa, bandaż samoprzylepny, skarpeta. Skończyło się na tym że skarpetę montowałem do szelek. Taka mini podwiązka :) ale to tylko opóźniało spadanie opatrunku.
Suka tylko przez pierwsze trzy dni kulała i zdecydowanie spowolniła dynamikę na spacerach. Potem już wszystko wróciło wszystko do normy a na dodatek spadł śnieg więc jest dodatkowa ekscytacja i wariactwo.
@Bezsprzecznie: Wazeliną smarujemy
@DawajMario: przyklej opatrunek duck tape'm ( ͡ ͜ʖ ͡)
A tak n a serio - albo spacery tylko na siku i kupę do momentu wygojenia, albo najtańsze buty, bo szkoda pieniędzy. Krzywdy psu nie zrobią, a doraźnie mogą być. Tak myślę.
@matra: dzięki, przed chwilą sprawdziliśmy łapę i jest git. Rana zarośnięta, piękna nowa tkanka. Od jutra rezygnujemy z opatrunków. Dzięki za pomoc, a o bucie pomyślimy tylko na takie awaryjne sytuacje z rozcięciem.