Wpis z mikrobloga

Kupiłem 3 myszy do rozrodu dla osesków, wróciłem do domu zostawiłem opakowanie wyszedłem z pokoju, a do paczki dorwał się mój pies, zanim zobaczyłem i zdążyłem zabrać opakowanie to jedną już capnąć i złamać jej kręgosłup (jeszcze mnie nawet ugryzła) no ale dwie żyją (chyba samiec i samica) tak więc jest spoko :D jutro dokupię jedną samicę.

PS: Mój pies jest znakomitym łowczym na myszy lepszy niż wasze koty, na działce co jakiś czas go można zobaczyć jak z mordy wystaje mu ogonek ;D

Zdjęcia potem.

#mysietangodown #myszy #terrarystyka #hodowla #karmowka
  • 17
@evenstar: ~3 tygodnie, u mnie nie mogę dostać żywych to sam o to zadbam, 6-8 w miocie (czasami więcej) dlatego dwie samiczki chcę. Jak nie zjedzą to mrozisz
@evenstar: Nie wiem, jako smakołyk raczej tak jak mole woskowe itp, motywacją było to jak zobaczyłem Wielkiego Łba wczoraj jak jej ogonek zmarniał, cały czas się martwiłem o Dziunię, a tu Wielki Łeb mało jadła.
@Froto: A jakiej rasy pies? Myśliwski? Mój doberman kiedyś rozpracował całe gniazdo myszy polnych ;D. Przynosił jeszcze małe, ślepe młode., niektóre drastycznie zmasakrowane. Jak się znudził jedną to zostawiał przy ognisku i szedł po następną. Tak nazbierało się ich z 8 ;)