Wpis z mikrobloga

@ravier: Nie planowałem powstania tu takiej gównoburzy, ale tu naprawdę nie trzeba daleko szukać:

Współczesna biologia, medycyna czy chociażby fizyka są najlepszym przykładem.

Poza tym kolego powiem Ci pewien paradoks. Nauka (co chyba przyznasz) i jej ciągły rozwój/doskonalenie wynika z zwykłej ludzkiej ciekawości świata. Wiara (do której kompletnie nic nie mam) uważa, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła.
@Seibos:

Współczesna biologia, medycyna czy chociażby fizyka są najlepszym przykładem.

No ale konkrety, o których można podyskutować. Rozumiem, że bijemy w katolicyzm, bo jego pogląd reprezentuje GN. To w którym miejscu doktryna katolicka kłóci się z nauką w tych dziedzinach?

Nauka (co chyba przyznasz) i jej ciągły rozwój/doskonalenie wynika z zwykłej ludzkiej ciekawości świata.

Z tym ciągłym rozwojem to akurat różnie bywało. I ciężko np. eugenikę nazwać ciekawością świata.

Wiara (do