Wpis z mikrobloga

@frytacz: Ja kiedyś współlokatora wykurzyłem z łazienki wacikami nasączonymi terpentyną i rozpuszczalnikiem (nie pytaj po co to robiłem ;p). W sumie na różowym nie polecam tego, ale tak jak napisała @Latch wszystko się da tylko trzeba pomyśleć. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Latch: W sumie może ten płacz jest o to, że kazałem jej się zbierać na siłownię? Nie chciało mi się mowić jak do ściany, więc uświadomiłem jej, że ma 10 minut żeby się zebrać, jak nie to mam w to #!$%@?. Było to 20 minut temu. Kobieta 25 lat..