Wpis z mikrobloga

Przyszedłem się wyżalić. Rok temu kupiłem licencję na #zbrush . Dziś po reinstalacji systemu chciałem ponownie pobrać instalator i aktywować produkt i ku mojemu szczeremu zdziwieniu konto pod moim adresem e-mail nie istnieje. Aktywność na mailu monitoruję regularnie - nikt poza mną dostępu nie miał. Żadnych nowych maili od Pixologic dotyczących zmian na koncie bądź jego usunięcia brak.

Miraski, co tu się #!$%@?ło? ()

(Support nie pracuje dzisiaj bo święto, a potem weekend, temuż Wam płaczę)
  • 2