Wpis z mikrobloga

W skrócie: Zamówiłem paletę towaru z Castoramy, zastanawiam się dlaczego zamawiając dostawę pod dany adres musiałem ściągać paletę z samochodu sam. Szukam więc regulaminu dostaw, którego brak i Castorama go nie zna, choć zapłaciłem za usługę u nich w kasie.

Spotkała mnie ostatnio średniej przyjemności sytuacja.

Rzadko kupuję w marketach budowlanych większą ilość towaru, bo w mojej opinii jest drogo.
No ale zdarzają się "perełki" i dobre ceny. Tak właśnie było tym razem.

Zamówiłem więc paletę towaru - na oko kilkaset kilogramów.
Transport ~40 złotych więc odpuściłem sobie ładowanie na swój samochód.
W markecie panowie ładnie załadowali wózkiem widłowym na środek transportu za który zapłaciłem i ok.
Podpisałem papiery, trochę mała konsternacja bo "zapoznałem się z regulaminem" który nie został mi przedstawiony.
No ale dobrze, nie zamawiam po raz pierwszy transportu (z tym, że z owym marketem raczej nie miałem przyjemności)
uznałem, że nic nowego...

Transport przyjechał.
Na pace moja paleta z towarem.


I akcja na zasadzie

To pan sobie rozładuje, bo ja tylko kierowcą jestem.

Aha.

No dobra, nosiłem z 70 letnią kobietą towar a kierowca stał na pace i sobie dzwonił udowadniając mi, że on nic nosić nie będzie.
Trochę się #!$%@?łem - przyznaję.

Owszem, usługi wniesienia do budynku nie miałem zapłaconej (a szkoda).
Myślałem, że firma współpracująca z Castoramą podobnie jak firmy współpracujące z OBI rozładują towar (podobnie jak ładują bez mojej pomocy).

No dobrze, moja wina. Nie czytałem regulaminu. Z ciekawości wchodzę na stronę:
https://www.castorama.pl/informacje/zakupy-w-castorama/transport

Realizujemy transport (...)

No fajnie a gdzie regulamin dostaw?
Brak.


Napisałem więc przez formularz kontaktowy iż chciałbym się zapoznać z regulaminem.
Zero odzewu.

Dzisiaj użyłem opcji "czatu z konsultantem":

Ty: Witam serdecznie, czy mógłby prosić o wskazanie miejsca w którym znajdę regulamin

dostaw?

Konsultant: Niestety nie posiadamy takiego regulaminu

Konsultant: transport jest świadczony przez firmy zewnętrzne

Ty: Rozumiem... Jednak zaskoczony jestem brakiem regulaminu przecież transport jest opłacany u Państwa w kasie.

Konsultant: Proszę napisać przez formularz kontaktowy

Konsultant: https://www.castorama.pl/kontakt

Konsultant: I wybrać usługi dostępne w sklepie

Konsultant: Ja nie posiadam żadnego regulaminu, być może w sklepie mają ale nie daje gwarancji

Ty: Rozumiem, dziękuję za pomoc.


No nie dojdziesz ładu... Przejadę się dzisiaj do Castoramy zapytać o co w tym chodzi.
Może Mirki coś wiedzą?
( ͡° ʖ̯ ͡°)

  • 49
@Nebayh: Czy jak zamawiasz np. dostawę węgla to sam sobie na samochód ładujesz i potem pod budynkiem zrzucasz? Rozumiem, że wniesienie do budynku jest płatne - ok. Natomiast zamawiając dostawę na dany adres zwyczajnie powinni mi chyba dostarczyć towar na wskazany teren.
Ja tak to rozumiem.

Dla przykładu zacytuję regulamin dostaw z OBI:

§ 4

Realizacja Usługi

1. Wykonawca dostarcza Towar i dokonuje jego rozładunku pod adresem wskazanym przez

Klienta, ustalonym
@defoxe: to idź jeszcze raz, powiedz, że chcesz zamówić transport, dadzą Ci do podpisania "zapoznałem się z regulaminem", poproś o ten regulamin i albo Ci go dadzą i zobaczysz, kto miał rację, albo zrobi się zamieszanie, bo nie ma, i tam nakręć aferę :)
Ale o co teraz chodzi? Na posesję Ci nie wjechali?


@Nebayh: No nie bądź taki. Bo rozmowa jak z owym kierowcą.
Zamówiłbym zlew, to bym sobie rozładował. Zamówiłem paletę, myślałem, że będzie dwóch gości, złapiemy we trzech i kilka sekund i po sprawie. Ale nie... Dyskusja, że HDS sobie gdzie indziej pojechał a kierowca jest kierowcą tylko. W chwili gdy dzwonił babeczka go pytała, czy kogoś przysłać do pomocy to cytat:
poproś o ten regulamin i albo Ci go dadzą i zobaczysz, kto miał rację, albo zrobi się zamieszanie, bo nie ma, i tam nakręć aferę :)


@Piotrek00: Myślałem, że tak zrobię. Chciałem kupić piec "kozę" i właśnie knułem taki plan ;-)
Ale znalazłem go za pół ceny marketowej - na allegro. A chciałbym zamówić coś wymagającego rozładunku na jakiejś palecie. Jeśli w regulaminie jest zapis o rozładunku, oj to by się
@defoxe: Jeżeli #!$%@?ło Cię, że nie ma z kim nosić i auto bez HDS, trzeba było odmówić przyjęcia towaru, wtedy można by było prosić o regulamin (bo nie ma możliwości rozładunku towaru). Tak to się odbywa, a nie płacisz 40 zł za transport, kierowca ma na Ciebie #!$%@?, ściągasz towar sam, podpisujesz list przewozowy, potwierdzenie towaru, a potem wylewasz niezadowolenie.

Dobrze wiesz, że można to było załatwić inaczej.
Wszyscy piszecie ze @defoxe #!$%@? bo podpisal nie wiedzac co i teraz narzeka. A moze w regulaminie BYL zapis, ze kierowca ma rozladowac towar. A trafil mu sie jakis leniwy #!$%@? co tego nie chcial zrobic. Niech drazy, moze ma racje, moze nie. Bez regulaminu nie sposob powiedziec.
@Nebayh: Kurierzy jakoś potrafią podnieść paletę na paleciaka, zjechać windą i zsunąć paleciaka tak, żeby winda się zamknęła. Czyli zwykłe zrzucenie towaru we wskazane miejsce, gdzie się da cofnąć samochodem.
@dzbanek123: jakoś jedni kurierzy są chwaleni innych się unika. Jeżeli wiesz o co mi chodzi.

@FuLame: nieistotne co było. Podpisał list przewozowy, odbiór towaru, nawet gdyby był zapis, że firma transportowa wnosi do wskazanego pomieszczenia dostarczony towar, to kierowca teraz może potwierdzić, że wnosił, chyba że defoxe to udokumentował.
zapłacił pan ~40 zł to czego się pan spodziewa


@defoxe: a tam 40zl czy 400zl, skoro ktos oferuje usluge to powinien wykonywac "zgodnie z standardem" (gdzie w zwyklym standardzie uslugi przewozu gabarytu jest tez jego rozladunek, chocby wyjechanie paleta na wozku).

Zreszta... jedz na jakas ekspersowke-wylotowke, tam panie za 40-50zl zrobia ci usluge, gdzie z pewnoscia bedzie rozladowanie towaru w standardzie ;)
@Nebayh jak sądzisz kto by odpowiadał za to, że komuś coś się stało w samochodzie podczas rozładunku?

babeczka go pytała, czy kogoś przysłać do pomocy

Ona dobrze wiedziała, że to oni muszą wyjąć towar z samochodu.