Wpis z mikrobloga

Hmm, planowałem olać temat, bo nudny i nieśmieszny, ale jakoś tak mnie tknęło, że skoro i tak się mało udzielam, to walnę sobie krótki wpis.

Wybory w JuEsEj stały się kolejnym powodem do wykopowej wojenki. Pomimo kilku perełek w postaci wypowiedzi, komentarzy czy analiz, przytłaczająca większość treści to gówno prawacko-lewackie. I w sumie jest to raczej śmieszne, w szczególności niesamowicie "trafne" teksty użytkowników pokroju LibertyPrime (pamiętajmy o majstersztyku akcji Kukiz), ale coś mnie kurde tyka.

Dzisiaj demokracji bronią prawaki. Wykopowe, twitterowe, rządowe. Narody, suwereny i tak dalej. Nabijają się z "lewaków", którzy nie chcą się pogodzić z rzeczywistością. Bo PiS wygrało, bo Czramp wygrał. Marsze organizują, jakieś akcje w internetach, BECZKA ŚMIECHU.

Te same prawaki od kilku lat chodziły na antyrządowe Marsze Niepodległości. Te same prawaki piały wykopowo, krajowo i międzynarodowo o fałszowaniu wyborów w Polsce. Hmm.

Nic bardziej nie irytuje od zwykłej, miałkiej, ludzkiej hipokryzji.

#neuropa

! inb4 buldupy
  • 1