Wpis z mikrobloga

dobry wieczór Mireczki, przychodzę z nietypowym #pytanie z zakresu #informatyka lub też #komputery bo potrzebuję #pomoc

Dzisiaj wieczorem uruchomiłem stary serwer domowy bez HDD. Wszedłem do BIOS-u aby sprawdzić ustawienia, zmienić datę/godzinę, a tu zonk. Widzę tylko jakiś bełkot w innym języku, wyciąganie baterii, ani resetowanie za pomocą zworki nie daje żadnych efektów, ma ktoś jakiś pomysł na rozwiązanie?
Pobierz NiebieskieMigdaly - dobry wieczór Mireczki, przychodzę z nietypowym #pytanie z zakres...
źródło: comment_lXQczRTtNyQVlJ5CpJ9HJb1dvOXavROG.jpg
  • 14
@NiebieskieMigdaly: odpal go z jakiejś dyskietki/cd/pendrive i zaktualizuj bios, bo wygląda na uszkodzone dane w nim zapisane po prostu, odpowiedzialne za język. Mogło się coś tam nadpisać, albo zwyczajnie komórki pogubiły dane.
@NiebieskieMigdaly: Ciekawe, ciekawe. Bateria od biosu cyk z gniazda. Sprawdź czy daje 3,3V. Odczekaj. Wydaje się że bios nadpisany. Więc, zaciągasz właściwy po angielsku i cyk wgrywasz jak w manualu (nawet jak nie znasz języka pozycje zgadniesz po pozycji). Pozdrawiam.
@NiebieskieMigdaly: Ciekawe to jest. Artefakty na ekranie zwykle oznaczają problemy z kartą graficzną. Tylko teraz, budowę od środka grafik to ja sobie poznawałem na kartach Matroxa, które domyślnie wyświetlały obraz na wyjściach analogowych. Tam było tak, że obraz wygenerowany po ob;liczeniach lądował w układzie RAMDAC i leciał na wyjście VGA. Taki problem mógł oznaczać problemy z pamięcią, albo układem RAMDAC, ale była jeszcze kwestia VBE. W sensie taki interfejs do gadania