Wpis z mikrobloga

dziękuję pan niantic. gdyby nie ten event, to bujałbym się do czerwca z wbiciem 35. poziomu. 34 level osiągnąłem miesiąc temu, zatem jestem całkiem zadowolony ( ͡ ͜ʖ ͡)

medale:
jogger 1751 km
collector 13596
breeder 668
backpacker 12649
battle girl 3158
ace trainer 1685
johto 79

zastanawiałem się czy nie zrobić podsumowania jak wychodzę w końcu cukierki na tyranitara, ale pochwalę się w osobnym wpisie. w kolejce mam jeszcze kilka poków z 2. gen. do ewolucji

lvl 33, 32, 30

niestety, nagrody za wbicie tego levelu to jak splunięcie w mordę ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#pokemongo
źródło: comment_yIOD62ksrr1HvQyZvRiV3eggnNawIpHl.jpg
  • 27
@taktoto jeśli tak to spoko, ale innego sensu nie widzę w tej grze - gdyby jeszcze było jakieś pvp rozsądne i rankingi, widziałbym w tym rywalizację. A tak to wirtualne odznaki i przedmioty, które nikogo poza właścicielem nie obchodzą.
@rozoom znaczki czy etykiety po jogurtach też nikogo nie obchodzą oprócz samych kolekcjonerów. Spotkanie się z przyjaciółmi też nikogo nie obchodzi poza samymi zainteresowanymi. Przyjemność i tyle.
W sumie moje miastu w sim City też nikogo nie obchodzi. I nie mam z tym problemu.
@KisielBB masz niezłą zajawkę na statystyki :) mi wystarczy jak co jakiś czas poświęcę chwilę na analizę IV. niestety apki od tego nie działają i muszę klepać ręcznie.
w moim mieście jest przewaga czerwonych, z których duża część lata na fakegps. lubię ich dojeżdżać, dlatego zależy mi na dobrych pokach
mierna topka

"gram w małym mieście 70k z niewielkim urozmaiceniem poków."

Małe to jest moje miasto 12k. A poki mam lepsze przed 34lvl ;) bez spiny( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kkkempa: jeszcze zależy jakie masz biomy i co się u Ciebie pojawia oraz jak daleko masz do spawnów. w całym mieście występują praktycznie te same podstawowe pokemony. gdyby nie duży park, w którym jest ogromny nest i pojawią się też wodne poki to byłoby kiepsko (park jest 30 min. ode mnie pieszo).