Wpis z mikrobloga

Dawni Skandynawowie też lubili kozy :) (bez skojarzeń, chociaż...). Jedna z nich była szczególnie ważna, a jest to Heidrun (Heiðrún). Żyła sobie ona na dachu Walhalli i jadła igły jednego z drzew rosnących nieopodal (inna wersja, na szczycie Yggdrasila). Ona dostarczała (po wydojeniu) wysokoprocentowego napitku, który pili Einherjarowie, czyli zmarli w boju wojownicy, przygotowujący się do ostatecznej bitwy.

No właśnie co 'chociaż'? Heidrun podobno prowadziła bardzo bogate życie seksualne, a sama koza mogła być symbolem kobiecej seksualności u dawnych Germanów. Z resztą, jest pewien wątek w jednym z mitów. Gdy Skadi niezadowolona z wyboru kandydata na męża (o tym w innym wpisie szerzej) zażądała od bogów rozśmieszenia jej, pomysłowy Loki przywiązał sznurek z jednej strony do brody Heidrun, z drugiej do... swoich genitaliów. Gdy ciągnął sznurek, koza beczała i zaraz ciągnęła w swoją stronę, co powodowało wrzask Lokiego. Czyż nie nawiązanie do kopulacji? (tak, Skadi to rozbawiło).

#opowiescizpolnocy #koza ( ͡° ͜ʖ ͡°) #mitologia #gruparatowaniapoziomu #wikingowie
Pobierz Fevx - Dawni Skandynawowie też lubili kozy :) (bez skojarzeń, chociaż...). Jedna z ni...
źródło: comment_hWwVDTfrUkCTA3pG8bpgsYqhHwUhEP4b.jpg