Wpis z mikrobloga

@Zdupcyngiel: dużo podróżuję po europie, nie jestem też jakimś chucherkiem żeby się bać o swoje dobra na każdym kroku. sytuacja za granicą zmusza do podjęcia dodatkowych zabezpieczeń, uwierz
a 100 dolców za saszetkę z linką i kłódką to dla mnie lekka przesada.
@x44n: Nie wiem jak teraz ale kiedyś to standardowo podchodzili do plecaka w sztucznym niby tłumie i podcinali go od spodu. Żadnych ceregieli z zamkami, zatrzaskami czymkolwiek. Ot podcięty plecak, amba Fatima, był i go ni ma.
a 100 dolców za saszetkę z linką i kłódką to dla mnie lekka przesada.


@x44n: kłódka - 15zl, linka - 10zl, robota -10minut.

Poza tym -jaka sytuacja. Ja rozumiem, że teraz na świcie Polaków jest od groma i trochę. Ale bez przesady.