Wpis z mikrobloga

@bones1909 a tak w sumie to co jest złego w zakupach na 3-4 dni? nie lubię codziennie latać po trzy rzeczy do sklepu, więc też robię większe jak już idę, dzień wolny na drugi dzień to widocznie jakaś motywacja, żeby się wybrać. Też mi sie wydaje trochę przesadą, że ludzie całe wózki cukru czy mleka wynoszą ze sklepu, ale czepianie się bułeczek jest trochę dziwne :P zresztą takich wolnych dni nie ma