Mam pytanie co do wskrzeszania jednostek. Dlaczego jest tak, gdy dam locka np, na worga i go zabiję to po wskrzeszeniu tego locka już nie ma? Przecież w cmentarzu widać że on tego locka ma..... I w jaki sposób kontrować skellige, kiedy trzeba się zająć jednocześnie morkwagiem, olgierdem, topornikami i misiami? Nie powinno być brązowej jednostki w grze, która może z łatwością osiągnąć ponad 20 siły. #gwint
@xplode11: Specjalnie na ten wysyp axemanów zrobiłem Spelltaela ( ͡°͜ʖ͡°). Uwielbiam patrzeć, jak przeciwnik jest bezradny przez to że miśki są bezużyteczne i axemani nie rosną w siłę.
@Mirkoszczur: blokada znika gdy zagrasz ponownie jednostkę na stół (np. atrapą czy dowódcą), a więc jeśli wskrzeszasz inną jednostką to wystawiasz na stół i kajdany znikają, ale jednostka sama się nie wskrzesi jeśli ma taki skill, tj. Wilkołak sam nie wstanie z cmentarza
@Mirkoszczur: wskrzeszanie zdejmuje locka miśki i toporników rozwalasz epidemią, piorunami, pogodą, lub czymkolwiek, co zadaje sensowne obrażenia morkvarga i olgierda blokujesz czymkolwiek, ale najlepiej się sprawdza do tego radowid ;)
@Mirkoszczur: Bo ja wiem, Axeman jest fajny, ale jak ma co bić. Spelldecki robią z nim co chcą (eh, mój Spellgaard sprzed patcha...), na KP z pancerzem też średnio, tym bardziej że balisty ignorują pancerz.
@Jan_K: Jak dla mnie problem polega na tym, że jeżeli nie masz podpasowanego decku przeciwko nim, to rosną do niebotycznych rozmiarów (20 to normalka, widziałem ponad 50). Biorąc pod uwagę, że jest to brązowa jednostka, których można mieć 3 i dodatkowo można ją wskrzesić nie pomaga. Jeżeli aż tak bardzo chcą zostawić axemanów w spokoju, to niech z ich zrobią srebrną kartę, wtedy będzie można mieć tylko jeden egzemplarz i nie
@Mirkoszczur: ta, tylko jest masa postaci które resetuja jednostki i z 50 robi się 3. Zresztą oni są banalni do zabicia na początku jak mają 2pkt, może od razu złote z nich zróbmy. Nie ma talii która zawsze byłaby dobra, takie jest moje zdanie i zawsze się znajdą decki które nas kontruja. KP z machine bildem ich niszczą i nie oni jedyni.
@Mirkoszczur: pożoga, igni, rozdarcie czy jak mu tam na początku, kajdany, mutageny, sukkub, vilen, kambi... Mam jeszcze wymieniać karty które spokojnie niszczą topornika?
@Mirkoszczur: Topornicy są okej, problemem jest niedźwiedź, który bije wszystkie jednostki przeciwnika, czy z ręki, czy przywołane przez inne karty. Najlepiej, jak po skończeniu rundy z cmentarza bije harpie, czy golemy, super balans bulwo.
@Mirkoszczur: Może i ten deck na Axemenach jest dobry (choć i inne jednostki mogą dobić do wysokich wartości, choć raczej koło 20, ale za to bez udziału rywala), ale Axeman jeśli dobrze pamiętam nie zmienił się z patchem. Jeśli już to miśki należałoby znerfić, choč przecież był płacz, że zmiana ich zachowania na atak po efekcie jednostki to meganerf i będą do niczego... Jeśli Axemeni będą bardzo popularni, to zmniejszy się
@Queltas: No spoko, wiem że są kontry. Najgorzej, że to są brązowe jednostki (3 sztuki), które można z łatwością wskrzesić. Ja mogę srać z kontrami, ale to gówno da, bo zostaną one wskrzeszone. Przestańcie udawać że miśki+axeman i wskrzeszanie nie jest teraz przekokszone. Tak naprawdę jedyną dobrą kontrą na ten deck jest spelltael......
#gwint
a na toporników to polecam zwierciadlo bekkera i lock
miśki i toporników rozwalasz epidemią, piorunami, pogodą, lub czymkolwiek, co zadaje sensowne obrażenia
morkvarga i olgierda blokujesz czymkolwiek, ale najlepiej się sprawdza do tego radowid ;)
eh, co patch musza byc placze..