Wpis z mikrobloga

@jablkabanany: no właśnie, gdyby Hajto powiedział tylko prawdę o Dawidowiczu z tego meczu to pół biedy, ale jak zaczął jechać, że "chłopak ma 20 lat, a ja jego żadnego dobrego meczu nie widziałem" to przegiął :) więc dobrze, że Boniek stanął w obronie młodszego piłkarza i przypomniał Tomkowi, że on w Korei również wyglądał fatalnie, a przecież i tak był z niego kawał dobrego piłkarza
Hajto powiedział, że nie widział żadnego dobregu meczu Dawidowicza w dorosłym futbolu, a powiedz mi szczerze czy Ty widziałeś? Bo ja Bochum nie oglądam ;)


@burbonek7: wydaje mi się, że widziałem go raz w TV :) no ale bez powodu by tam dość pewnego miejsca w składzie nie miał, więc coś tam grać musiał. A dla mnie takie ciskanie dla ciskania jest bez sensu, zwłaszcza, że komentator raczej powinien studzić emocje
@salvador_w_dali dokładnie. Zagrali słabo to zagrali słabo, a ludzie mieli prawo się wnerwić, bo balon był napompowany konkretnie. Najsłabiej z tego wszystkiego wypadł Wiśnia, który nie wiem czemu strasznie rzucił się na obronę Dawidowicza. Rozumiem, że PR, że oni mają pokazywać kadrę od tej dobrej strony, ale jak było słabo, to było słabo. Strach pomyśleć co będzie, jak Lewy nie będzie miał formy i kadra zacznie grać piach - wtedy też będziemy
@adibux: To co robi Hajto to jakiś absurd. Piłka nożna to pieprzony sport, zabawa, a on jeździ po jakimś młodym chłopaku, jakby mu zabił kogoś na pasach. Komentarz nawet jak idzie źle powinien być pozytywny. Bez lizania się po #!$%@?, ale na tyle przyjemny, żeby się dobrze bawić przed telewizorem.