Wpis z mikrobloga

@kapuczina_corki_somsiada: no właśnie, kupiłam je przez internety, opisane były jako damskie. A że to martensy, które zwykle są uniseksami, to pomyślałam że skoro damskie to będą wyglądać delikatniej. W dodatku pół numeru za duże xD dobra tam, najwyżej ktoś weźmie mnie za chłopca