Wpis z mikrobloga

Mirki z #elektronika, znacie jakieś strony czy coś, gdzie można poczytać o projektowaniu układów scalonych z praktycznego punktu widzenia? Chodzi mi o jakieś podstawy, to jakich programów się używa do projektowania, dostępne technologie, zasady projektowania. Chodzi mi najbardziej o układy mieszane cyfrowo-analogowe (RF), np. układy stosowane w modułach WiFi, w telefonach komórkowych itp. Jak byłem na studiach 5-10 lat temu to najbliższe tego tematu czego się uczyłem to było FPGA, ale nie było w ogóle mowy o analogówce i rzeczywistym projektowaniu układów. Za to dzisiaj co druga poważniejsza firma elektroniczna nie bawi się już w urządzenia tylko raczej stara się wszystko upchać w układy scalone, ale gdzie się tego nauczyć?
  • 8
@4833478: qumplu poważnie pytasz czy trolujesz?
Na polibudzie elektronika wawa są przedmioty, które uczą projektowania układów cyfrowych to jest do ogarnięcia na poziomie student/wykop ekspert przez semestr ale analogówka to już wyżssz szarża kolego.
Obczajasz analogówkę na poziomie ekspert?
Znasz procesy prodykcyjne, ich zalety wady itp itd?
Symulacje....
Co do projektowania własnych scalaków to u wchodzą w rolę tylko duże/bogate firmy....

Ps my pracowaliśmy w cadens - to było środowisko kombajn.
@piastun: Nie trolluję. Ja miałem na polibudzie na kierunku elektronika tylko podstawowe podstawy, jedną laborkę w FPGA i wspomniane na wykładzie układy ASIC. Analogówkę obczajam dość dobrze, myślę że można powiedzieć, że ekspert choć zależy jaka konkretnie dziedzina. Procesów za bardzo nie znam, pracowałem w przemyśle półprzewodników przez jakiś czas ale bardziej przy procesach mechanicznych (wafer slicing/dicing itp.). Że w grę wchodzą duże bogate firmy... to zależy, znam małe startupy 20-osobowe
zo nie znam, pracowałem w przemyśle półprzewodników przez jakiś czas ale bardziej przy procesach mechanicznych (wafer slicing/dicing


@4833478: która polibuda (warszawa?). My tu mieliśmy jak pisałem cyfrówkę (czystą) i analogówkę (jakiś prosty komparator zaprojektować czy coś takiego).
O ile projekt cywfrówki wyglądał tak (1GHZ licznik z jakimiś bajerami i o poborze mocy dla przykładu <100mW):
1) kod w VHDLu opisujący taki licznik + symulacje + opis pobudzeń testowych (nie pamiętam jak
@piastun: Gdańsk. W VHDL miałem rzeczy typu jakiś licznik na wyśw. LED itp. Najtrudniejszym projektem było napisanie wyświetlania jakiejś prostej grafiki na monitorze przez port VGA. Miałem to jakoś na trzecim roku zapewne więc 2008/2009. Może to kwestia specjalności bo ja jestem po optoelektronice więc 4. i 5. rok miałem inne rzeczy jak technika światłowodowa, różne rodzaje laserów, detektory optyczne itp. Może na innych specjalnościach, np. na mikrofalach, mieli takie rzeczy.
pracowałem w przemyśle półprzewodników przez jakiś czas ale bardziej przy procesach mechanicznych (wafer slicing/dicing


@piastun: To nie na studiach tylko w pracy jakby co. Nie w Polsce.
@4833478: @4833478:
1.Trochę może być ciężko ze względu na brak pewnych materiałów szkoleniowych jak cadance do uC (to pół biedy, jakaś wersja się wala po internecie), ale największym i najtrudniejszym problemem to zdobycie plików (które są szyfrowane i pilnowane, bo jednak to są gigantyczne pieniądze) o danych do symulacji ( zawierające dane o produkcji i tranzystorach itd.) niezbędnych do symulacji. Więc tą drogę bym ci odradzał, chyba, że chcesz iść