Wpis z mikrobloga

@boltzmann: Tak sobie, z tego co slyszałam. Bardzo warto natomiast zajać się rodzinami z Pomorza, tymi które ucierpiały w huraganie. Media o nich zapomniały, rząd też ma w d..., a zima idzie.
@boltzmann: Zdecydowanie warto, chociażby dla samego siebie - jednak chodzenie po rodzinach, rozmowa z nimi, wypytywanie o prywatne sprawy(zarobki, sytuacja w rodzinie itp), potem odpowiedzialność za to czy decydujesz się rodzinę włączyć do projektu czy nie(są pewne zasady przyłączania rodzin - ja np. jednego roku musiałem 4 z 6 moich rodzin/osob samotnych odrzucić i naprawde mialem z tego powodu duzy bol glowy), potem cala organizacja tego jak kontaktowac sie z darczyncami,