Wpis z mikrobloga

@vardum97: Jak znasz jakieś dowody przekrętów i afer to zgłoś do UEFA, na pewno się zainteresują ( )

Nie, to że teraz grają źle nic nie oznacza. Ale po prostu piłką rządzą cykle. Dla dzisiejszych gimbów Milan to prehistoria, bo wygrywali LM aż 10 lat temu, ale to po prostu wielki klub i wielkie kluby zawsze wracają. A zainwestowane pieniądze procentują nie od razu, budowa czy
@steemm: A co ja Wikipedia? Policz sobie. Sam Milan wygrał od 89 do 2007 pięć razy LM, pięć razy Superpuchar Europy, cztery razy Puchar Interkontynentalny/Klubowe MŚ, plus kilka razy finały, a niemal zawsze czołówka. Gracze Milanu sześć razy zdobywali w tym czasie Złotą Piłkę, niezliczoną ilość razy będąc na podium. I to wszystko tylko dzięki mafii...

A to tylko Milan. Dodajmy jeszcze Juventus i przynajmniej z 5 innych klubów będących w
@jamtojest: od 93 roku masz w sumie
5 włosi (liczac od 90 roku dochodzi 1 wygrana)
10 hiszpanie
3 niemicy
4 anglicy
po jednym razie portugalia, holandia francja
w lidze europejskiej faktycznie prowadzą włosi jednak ostania wygrana 17 lat temu, no potęga w #!$%@? xD
z czego ostatni raz w finale grali własnie w sezonie w którym ostatni raz wygrali :)
@steemm: Cholera, dlaczego mi wyszło, że Włosi wygrywali w tym czasie 6 razy, a Hiszpanie 5? Do tego włoskie drużyny były 13 razy w finale, a hiszpańskie 8? Od 89 do 98 roku był tylko jeden finał LM bez włoskiej drużyny. W tym czasie hiszpańskie były tylko 3 razy.

Jak z tym zaoraniem? Nie było potęgi, nie?
@jamtojest:

I to pewnie dlatego przez ostatnie półtorej dekady była to najlepsza liga świata.

udowodniłem że nie była 1,5 dekady to 15 lat wiec włoskie 3, hiszpańskie 8 ( ͡° ͜ʖ ͡°) coś jeszcze masz do dodania?
@steemm: Źle się wyraziłem, ale potem doprecyzowałem. Zapytałeś kiedy była najlepsza, więc Ci napisałem. W tamtym okresie największe gwiazdy i największe pieniądze były we Włoszech i takie są fakty. Dlatego pisanie, że to podliga i tylko mafia to bzdura. Jeszcze porównanie do francuskiej z dupy wzięte.
@steemm: W piłce pamięta się Pelego i Maradonę, więc tym bardziej włoską potęgę. Chyba że się ma 15 lat i pamięta tylko galaktyczny Real. Ale tak to już jest. W latach 90 to Hiszpania oglądała włoskie sukcesy, potem się odwróciło, za parę lat znowu Włosi wrócą. Teraz się możesz pośmiać, na zdrowie.