Wpis z mikrobloga

#gotologia --> obserwuj/czarnolistuj
Wszystkie wpisy

Subiektywny Top 10 - najbardziej nielubiane postacie z sagi

Tydzień temu chwaliliśmy, dziś hejtujemy. Przed państwem dziesięć postaci, przy których zgrzytam zębami niczym Stannis.

10. Pycelle 'Wielki Lizus'
Chyba nie ma bardziej włażącej w tyłek Lannisterom postaci. Przyczynił się do wpuszczenia Tywina do Królewskiej Postaci i złupienia stolicy, gdy rebelia Roberta była już właściwie zakończona zwycięstwem buntowników. Nie uratował otrutego Jona Arryna (jego śmierć była na rękę i złotym bliźniętom, i Tywinowi, chociaż truciznę podała Lysa), zapewne dobiłby Roberta gdyby dzik nie zmasakrowałby go w wystarczającym stopniu. Odwiedziny Shaggi i Tyriona w komnatach Wielkiego Maestera były bardzo satysfakcjonujące, a późniejsza śmierć z ręki Varysa i jego ptaszków nie poruszyła mnie w najmniejszym stopniu.

9. Edmure Tully 'Mistrz łucznictwa i wykonywania rozkazów'
Upić się do tego stopnia, by nie być w stanie uprawiać seksu ze służebną dziewką (czy kogo tam miękka ryba miała na oku XD) to jedno, ale nie trafić z łuku w pływający stos pogrzebowy wielkości kilku krów to zupełnie co innego. Największy popis dał jednak pod Kamiennym Młynem, gdzie pośrednio upupił całą kampanię wojenną swojego siostrzeńca i zapewnił zwycięstwo Lannisterom i Tyrellom podczas bitwy o Królewską Przystań. Brawo, brawo.

8. Lysa Arryn 'Madka'
Że też bogowie pokarali Jona Arryna taką żoną... Chorująca na pieluszkowe zapalenie mózgu Lysa zatruła ostatnie lata życia swojego męża, zniszczyła jego następcę i jeszcze chciała wysłać na lot krajoznawczy Siedmiu ducha winną Sansę. Traktowanie uwięzionego Tyriona też chyba naruszało jakieś konwencje praw jeńców?

7. Balon Greyjoy 'Bezmózgi Kraken'
Jego imię czytane wprost po polsku idealnie oddaje poziom jego intelektu:

przegraj wojnę

oddaj jedynego syna jako zakładnika do totalnie odmiennego kulturowo królestwa

miej ból odwłoka, bo syn nie jest wychowany tak jak chciałeś


Decyzje polityczne Balona też wołają o pomstę do Utopionego. Najpierw rzucił się na cały kontynent będąc lordem leżących na głęboki zadupiu wysepek. Kilkanaście lat później rzucił się na kilkunastokrotnie (co najmniej...) większe królestwo, które chciał pokonać zajmując dwa czy trzy zamki. Oczywiście w obu przypadkach nie osiągnął nic. A kraken, który myli się dwa razy, trafia na pizzę frutti di mare.

6. Robb Stark 'Król, który stracił głowę (i Północ)'
Zastanawiałem się kto jest głupszy - ojciec czy syn - i jednak wyszło mi, że ojciec, chociaż syn też nieźle dawał do wiwatu. Zdradzić jednego z najpotężniejszych wasali, bo trzeba być honorowym i poślubić córkę wrogiego lorda, bo się z nią przespało, a w efekcie przegrać wojnę, stracić głowę i zniszczyć swoje królestwo - no to trzeba być idiotą albo Starkiem. Mamusię też mógłby ogarnąć, bo i ona mocno mu nabruździła - ale o tym poniżej.

5. Viserys Targaryen 'Tańczący z Dothrakami'
Nie było bardziej żałosnej postaci niż Viserys. Poniewieranie siostrą, dzikie fantazje o oddaniu Daenerys hordzie Dothraków i ich koniom, w końcu beznadziejny zmysł polityczny, według którego khal khalów będzie kłaniał się jakiemuś patałachowi z jednym rycerzem u boku. Grożenie Drogo i Daenerys w Vaes Dothrak było kulminacją kretynizmu Viserysa. Ale koronę w końcu zdobył.

4. Ned Stark 'Mistrz Intrygi'
Echhh... Święty Ned od honoru. Wiadomo przez kogo Robb był jaki był. Młodego Wilka jeszcze od biedy można tłumaczyć wiekiem, dojrzałego faceta i lorda całej Północy nie tłumaczy nic. A ograł go lord owczych bobków i blondyna, którą później ograł Wielki Wróbel prowadzący program Boso przez Westeros. Na sam koniec oszukał go jeszcze jeden z większych tłumoków królestwa czyli Joffrey, chociaż tutaj sytuacja Neda i tak była już beznadziejna. No niestety, jak się nie umie grać w Grę o Tron, to się nie gra w Grę o Tron, tylko siedzi w Winterfell i czeka na nadchodzącą zimę. Przymykanie oka na poniewieranie Jona przez Catelyn również chwały mu nie przynosi.

3. Brienne Tarth 'Brienne Nudziara'
Pół biedy gdy Ślicznotka stanowiła tło dla przemiany Jaime'a. Gdy dostała własne rozdziały musieliśmy zmierzyć się z dreptaniem po krzakach Dorzecza. Brienne jest po prostu nudna do bólu i nie rekompensują tego nawet jej nadzwyczajne umiejętności w machaniu mieczem.

2. Daenerys Targaryen 'Zrodzona w Plot Armorze, Nieogarnięta, Wyzwolicielka z Ciekawych Wątków, Królowa Zepsutych Postaci'
Ja po prostu nie rozumiem jak można zniszczyć tak genialnie zapowiadającą się postać. Wyklucie smoków było jedną z najbardziej epickich scen w całej sadze, a przygody Stasia i Nel (czyli Lorda Friendzone i samej Danki) również były całkiem przyjemne. Qarth, Astapor - zwłaszcza Astapor - no kurczę, naprawdę kibicowało się wtedy Daenerys. Ale jej przemiana w skrzyżowanie Abrahama Lincolna i Matki Teresy z Kalkuty to jakieś nieporozumienie. Oczekiwałem Ognia i Krwi, a nie załamywania rąk nad bezużytecznymi niewolnikami. Olania smoków na rzecz boskiego Daario och Daario nie zdzierżę. Scena z przyjęciem Quentyna na meereeńskim dworze (Daenerys stwierdziła, że gdyby to Gerris Drinkwater był księciem Dorne, to łaskawie rozważyłaby jego kandydaturę na męża, bo jest przystojniejszy od Quentyna) dowiodła tego, że Danka jest w głębi duszy karynowatą nastolatką, a nie prawdziwą Matką Smoków.

1. Catelyn Stark 'Rodzina, Obowiązek, Hipokryzja'
Matka-Polka-Westeroska, największa hipokrytka kontynentu. Ned oficjalnie zdradzający żonę jest ukochanym Nedem, a starym bogom ducha winny Jon jest znienawidzonym i poniewieranym bękartem. Uwolnienie Jaime'a z niewoli było chyba najbardziej debilną decyzją w całej sadze. Ja po prostu nie rozumiem jak bardzo zaślepioną osobą trzeba być, żeby sabotować wysiłek wojenny całej Północy i Dorzecza. Później jeszcze próbowała zablokować legitymizację Jona i uznanie go za dziedzica Robba ('Walić to, że nie masz dzieci, twoi bracia oficjalnie nie żyją, jedna siostra jest zaginiona, a druga jest żoną Lannistera. Weź na dziedziców jakichś randomów z Doliny, a nie bękarciego brata, których wychował się na Północy'). Po śmierci rozumu jej nie przybyło, ale lepsza jest ślepa furia i zemsta na losowych Freyach/Lannisterach/Boltonach, niż jęczenie i jędzowatość.

#got #graotron #gameofthrones #plio #asoiaf
  • 17