Wpis z mikrobloga

Mirki, może mnie ktoś pokierować? W poniedziałek w moje zaparkowane auto wjechał samochód. Pękła mi tylna lampa, oraz został przerysowany zderzak. Sprawca wypadku miał OC w Allianz i tu się pojawia moje zniesmaczenie. Próbuje się z nimi kontaktować przez infolinie co niestety sprowadza się do słuchania muzyczki w poczekalni, a na zgłoszenie on-line czekałem od wtorku do dzisiaj (odpowiedzieli na nie dopiero po dodzwonieniu się na infolinie). Otrzymałem od nich kosztorys naprawy na 900zł co jest bardzo zaniżoną kwotą. Reflektor wg ich katalogu kosztuje 168zl podczas gdy ja znalazłem używany "w miarę" cały za ok. 200 a nowy OEM bo takie są pozostałe w pełni sprawne kosztuje 700zl, koszty lakierowania są podobne w dobrym warsztacie a nie u Janusza. Na dodatek auto stoi uziemione od poniedziałku, a by dostać się do pracy muszę pożyczać auto od ojca... Czy możecie mi podpowiedzieć w jaki sposób można przyspieszyć likwidowanie takiej dosyć błahej szkody? Czy mogę założyć własną gotówką za część oraz lakierowanie, wziąć na to fakturę a potem starać się o zwrot z ubezpieczalni? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#oc #ubezpieczenia #samochody #pytanie #motoryzacja
  • 6
@Mititong: należy ci się auto zastępcze na czas naprawy szkody i wyższe odszkodowanie, dobry warsztat, który zajmuje się likwidacją szkód powinien współpracować z prawnikiem, który może ich postraszyć lub w razie czego skierować sprawe na drogę sądową, bo po prostu to ci się należy

ubezpieczalnie ostatnio strasznie lecą w ch* i średnio połowa takich spraw leci teraz przez kancelarie prawną

najlepiej znaleź dobry warsztat, który ma doświadczenie w naprawach z oc,
@ImReally Napisałem maila do mojego ubezpieczyciela na ten temat. Nie wiedziałem o istnieniu takiej funkcji, a aktualne ubezpieczenie przejąłem wraz z zakupem auta.

@Dirty_Digger Będę musiał chyba jutro czegoś takiego poszukać w mojej mieścinie