Wpis z mikrobloga

#januszdetailingu
Trzy tygodnie temu, zadzwonilem so serwisu #tesla, aby umówić sie na male te ta te.
70k km przebiegu, wiec juz dama zaczyna marudzic. Zglosilem kilka problemów
- wymiana klapek w lusterkach
- klapka od wlewu prądu - bo raczej nie jest to wlew paliwa
- chromowana listwa na klapie bagażnika, niestety po spotkaniu z tramwajem mam wstawiona bez napisu "Signature"
- kilka uszczelek, zaczynają sie sypać
- i co najważniejsze, klamki. Jak to zglaszalem, problem był w tym, ze sie nie chwały. Na chwile obecna, nie wychodza, a to juz jest bardziej uciążliwe.
Pierwsze co usłyszałem, musze czekac na części, około dwa tygodnie. Jak juz zbiórka moje czesci, serwis określi datę naprawy.
Zadzwonili dzisiaj, 6 marca!
Poinformowali mnie ze dostane lonera, naprawa potrwa z tydzien moze dwa.
W piatek jade do Kopenhagi, mam nadzieje ze bede mógł wsiąść do samochodu.
Moj #rozowypasek juz jest #!$%@?, bo musi mi drzwi otwierać!
Pobierz localgoodness - #januszdetailingu
Trzy tygodnie temu, zadzwonilem so serwisu #tesla, ...
źródło: comment_pyGqkxaa17KY6w9oUw1g4Vwf007lH2K7.jpg
  • 10
@widmo82: W Passacie po 70k klami działają idealnie. Po 140k i 210 też.
Tesla jest fajna jak jest nowa. Dopiero teraz po paru latach wychodzą kwiatki i prawdziwa wartość tego "samochodu" :)
@LuckyLuq co do wartości, temat rzeka. Ceny na finn.no są brane z dupy. To jeszcze nie jest czas na prawdziwa wartość tego auta. Czy jest fajna, jak jest nowa, tutaj bym sie klucil. Wole roczniki do late 2014 niz nowe tesle. Jakość wykonania.