Wpis z mikrobloga

Mirki, co można zrobić z firmą windykacyjna VEX, która od dwóch dni dzwoni i wymaga ode mnie spłacenia jakiegoś randomowego długu, nie potrafią podać komu i za co, wiem że długu nie ma a oni znaleźli mnie, bo pewnie nazywam się tak jak ktoś z długiem. Numer mam 2 miesiące, twierdzą że podałem go firmie, której wiszę kasę (to mój numer służbowy, na pewno nie podawałem go nikomu, komu coś wisze) i dodatkowo dzwonią do pracowników mojej żony, bo na jednej stronie są numery wszystkich ludzi, którzy pracują w jej firmie, w tym ja. Przeciez to chore. Wypisują mi maile, że będzie u mnie windykator tylko ciekawe gdzie, skoro nie mają mojego adresu. No masakra. Po 3-4 smsy dziennie itp.
#windykacja
  • 7
@Karbon315 ale to każdy z nas ma iść, czy mogę zglosic za całość? Dzwonią do każdego i wypytują z kim rozmawiają, a jak ludzie mówią, że nie będą się przedstawiać ch wie komu, to odpowiadają "grzeczniej proszę". I tym podobne farmazony.
@RobertKowalski no to trochę nie w temacie, ale wczoraj podobnie potraktowałem tego debila z vex, kazał mi parzyć melisę.... Powiedzialem mu, żeby nie robił że mnie idioty, bo ja z niego już robić idioty nie muszę. Rozłączył się.