Wpis z mikrobloga

@MSKappa: Nie dziwi mnie to. Nawet w skokach, które są popularniejsze o 2 rzędy wielkości jest problem z obiektami . Na początku lat 90. mieliśmy 6 aktywnych skoczni normalnych, a obecnie z tego czynne są dwie (z czego jedną przebudowano na dużą przez co średnio się nadaje do trenowania młodzieży).
Zasadniczo problem jest systemowy z właścicielami i zarządcami tych obiektów.